Przejdź do treści Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki

Gra terenowa przygotowana przez Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi została wyróżniona podczas 45. Konkursu na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla, jednego z najważniejszych w polskim muzealnictwie.

Gala wręczenia nagród została zorganizowana w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Muzeum Urzędu Marszałkowskiego zostało nagrodzone w kategorii Edukacja. Kapituła konkursu doceniła projekt „GRAbież w muzeum. O wojennych losach muzealnych kolekcji”. To gra miejska, w której poznawaliśmy bliżej wojenne dzieje Łodzi i muzeum. Uczestnicy gry przenieśli się do okupowanego miasta i poznali losy zbiorów Miejskiego Muzeum Etnograficznego oraz życiorys Haliny Anny Ząbkiewicz-Koszańskiej, muzealniczki, która wielokrotnie narażała życie, by chronić zbiory łódzkich muzeów. W grze brały udział grupy ze szkół podstawowych, ponadpodstawowych oraz zespoły rodzinne i rówieśnicze.

W Konkursie na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla od 45 lat nagradzane są najlepsze dokonania polskich muzealników. Organizatorem są Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowy Instytut Muzeów. W tegorocznej edycji konkursu wyróżnione zostało także Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi za wystawę „Ostatnie lato”. Nagroda została przyznana w kategorii Nowe i zmodernizowane wystawy stałe.

W najbliższych tygodniach rozpocznie się kolejna inwestycja na drogach wojewódzkich, tym razem modernizacja obejmie odcinek drogi wojewódzkiej nr 705 między Starymi Rowiskami a Słupią, w powiecie skierniewickim.  Wyremontowany zostanie  prawie 5,5-kilometrowy odcinek  drogi  w miejscowości Byczki. Zakres prac obejmuje: położenie nowej nawierzchni, umocnienie poboczy oraz odtworzenie rowów. Inwestycja stanowi kontynuację przebudowy fragmentu DW705 na odcinku Słupia – Gaj, którą zrealizowano kilka lat temu. Droga wojewódzka nr 705 jest ważnym połączeniem Skierniewice z Jeżowem.

A7306269.jpg

Jeszcze do niedawna była intensywnie wykorzystywana, jako alternatywna trasa dojazdowa ze Skierniewic do Łodzi. Odcinek objęty remontem charakteryzuje się licznymi ubytkami i wymaga już modernizacji.

A7306263_1.jpg

W ramach prac, w miejscowości Byczki zostaną  też wyremontowane dwie zatoki autobusowe, przebudowane będzie też  przejście dla pieszych niedaleko Domu Strażaka.

A7306276.jpg

Ponadto, droga zostanie wyposażona w nowe oznakowanie pionowe i poziome, co zwiększy bezpieczeństwo użytkowników. Wartość inwestycji wynosi około 3,6 mln złotych, a zakończenie robót planowane jest do końca wakacji.

 

Agnieszka Lubiatowska, Foto: Piotr Wajman

Nowe zieleńce, parki, ogrody deszczowe i łąki kwietne powstaną w Województwie Łódzkim. To efekt wsparcia udzielonego przez Urząd Marszałkowski w ramach programu „Łódzkie dla klimatu”. Kolejne umowy z samorządowcami już zostały podpisane.

Program „Łódzkie dla klimatu” został stworzony z myślą o realnym wsparciu działań, które pomagają łagodzić skutki zmian klimatycznych. Cel jest prosty - zwiększenie naturalnej retencji wody, poprawa jakości przestrzeni publicznej, zazielenianie terenów miejskich oraz aktywna ochrona lokalnej bioróżnorodności. O dofinansowanie mogły ubiegać się jednostki samorządu terytorialnego – gminy, miasta i powiaty, które chcą inwestować w zieloną infrastrukturę. Mogły liczyć nawet na 150 000 złotych. Łącznie Urząd Marszałkowski przeznaczył na program 2,5 mln złotych.

Brzeziny_dps_18.jpg

Zainteresowanie było olbrzymie  – wpłynęły aż 73 wnioski z całego regionu. Po szczegółowej ocenie formalnej i merytorycznej wybrano 22 najlepsze projekty. Pierwsze umowy z samorządami marszałek Województwa Łódzkiego Joanna Skrzydlewska podpisała w Łasku, kolejne – w Lisowicach.

- Chcemy Państwu pomagać i wspierać zielone inwestycje. Program „Łódzkie dla klimatu” cieszył się dużym zainteresowaniem, które przerosło nasze oczekiwania. Dzięki tym środkom i projektom, które zostaną za nie zrealizowane, Województwo Łódzkie będzie przyjazne i zielone. chcemy, żeby mieszkańcy mogli zatrzymać się na chwilę, odpocząć i podziwiać to, co jest wokół – mówiła marszałek Joanna Skrzydlewska.

Nieprzypadkowo podpisanie umów zorganizowano w pałacu w Lisowicach. Metamorfozę przejdzie park dworski. Dzięki 150 000 złotych dofinansowania dla powiatu łódzkiego wschodniego możliwe będzie przeprowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych wiekowych drzew i krzewów rosnących wokół pałacu. Projekt stawia na bioróżnorodność, w tym m.in. na zachowanie siedlisk i miejsc rozrodu gatunków chronionych, m.in. ptaków, nietoperzy i stawonogów. W parku dworskim powstanie też nowy zbiornik retencyjny, w którym gromadzona będzie woda deszczowa.

- W zagospodarowanym na nowo parku dworskim w Lisowicach będą systemy retencji wody, budki dla ptaków, dla jeży, będzie po prostu ekologicznie – podkreśla Mateusz Karwowski, starosta powiatu łódzkiego wschodniego.

Osjaków_2_1.jpg

Nie do poznania zmieni się też niezagospodarowany dotychczas teren na osiedlu Nowe Miasto w Zduńskiej Woli. Powstanie tam park kieszonkowy z nowymi drzewami, krzewami, bylinami i trawami ozdobnymi. Miejsce ma służyć do odpoczynku i rekreacji. W nowej altanie będą mogły odbywać się spotkania sąsiedzkie i zajęcia edukacyjne.

- Za pieniądze otrzymane z Urzędu Marszałkowskiego będziemy realizować „Zielony zakątek”. Plac zabaw, mnóstwo nasadzeń, boisko – to będzie naprawdę fajny fragment naszego osiedla – dodaje Konrad Pokora, prezydent Zduńskiej Woli.

Podobne projekty będą realizowane również w gminach Moszczenica, Przedbórz, Uniejów, Konstantynów Łódzki, Nieborów, Parzęczew, Czarnocin, w powiecie brzezińskim oraz

Tak, jak ludzie odczuwają strach, ból, tęsknotę czy głód. Każdego dnia walczą o przetrwanie. Choć są bez winy, żyją jak skazańcy. Mowa o bezdomnych zwierzętach, które często do końca swoich dni nie poznają ciepła kochającego domu i nie poczują na sobie troskliwej ręki człowieka. Samorządowcy i specjaliści z całego kraju łączą siły, by przeciwdziałać temu zjawisku. W czwartek 5 czerwca rozmawiali w Aleksandrowie Łódzkim, który od wielu lat potrafi radzić sobie z tym wyzwaniem. Samorządy wspiera też Województwo Łódzkie.

 

Według różnych szacunków w Polsce żyje od 1 do nawet 4 milionów bezdomnych zwierząt. Opuszczone i samotne wałęsają się po wsiach i miastach lub całe życie spędzają zamknięte w schroniskach. Ich los może się jednak odmienić. W Aleksandrowie Łódzkim spotkali się samorządowcy, behawioryści i eksperci ds. ochrony zwierząt z całego kraju. Rozmawiali o tym, jak zapobiegać bezdomności czworonogów i gdzie szukać dla nich ratunku, gdy już trafią na ulice. Partnerem wydarzenia był Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.

- To jest problem, z którym można sobie poradzić. Do tego potrzeba współpracy, zaangażowania i dobrze rozpisanej strategii działania. Cieszę się, że tak wielu samorządowców dołączyło dzisiaj do nas, bo to oznacza, że oni też chcą stawić czoła temu wyzwaniu. Mam nadzieję, że te dobre praktyki będą rozlewać się na całe Województwo Łódzkie. My też, uruchamiając program „Łódzkie dla zwierząt”, chcemy wspierać gminy, które zdecydują się podjąć inicjatywę i pomóc czworonogom – podkreśla marszałek Joanna Skrzydlewska.

_TR68107net.jpg

Podczas konferencji rozmawiano m.in. o obowiązkach gmin wynikających z ustawy o ochronie zwierząt czy roli, jakie pełnią samorządy w przeciwdziałaniu ich bezdomności. Nie zabrakło też praktycznych wskazówek od specjalistów, którzy opowiadali m.in. o tym, jak kontrolować dobrostan zwierząt w schroniskach, tworzyć bazy zaginionych czworonogów i współpracować z organizacjami pozarządowymi.

- Mam nadzieję, że takie spotkania sprawią, że będziemy „łapać” ten kierunek. To jest nasz obowiązek ustawowy, ale przede wszystkim obowiązek ludzki. Oswoiliśmy te zwierzęta i teraz musimy się nimi opiekować. Naprawdę można to zrobić na dobrym poziomie, nie za olbrzymie pieniądze. Nie po to, by mieć problem z głowy, ale po to, by poprawić los tych naszych braci mniejszych – podkreśla Małgorzata Grabarczyk, przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego.

_TR68218net.jpg

Nieprzypadkowo spotkanie zorganizowano w Aleksandrowie Łódzkim. To gmina, która jest liderem w walce z problemem bezdomności zwierząt.

- To już praktycznie dekada, odkąd możemy powiedzieć, że nie mamy psów i kotów w schronisku. Wprowadziliśmy obowiązkowe chipowanie, kastrację i sterylizację zwierząt właścicielski. Rozpoczęliśmy projekt zachęcający do adopcji staruszków – koszty opieki nad nimi pokrywa gmina. Co najmniej 200 czworonogów przygarnęli sami urzędnicy. Psy i koty mieszkają też w urzędzie. Tych działań profilaktycznych mamy sporo i widzimy ich efekty. Chcemy się teraz dzielić naszymi doświadczeniami – mówi burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego Jacek Lipiński.

_TR68201net.jpg

Województwo Łódzkie uruchomiło program „Łódzkie dla zwierząt”. To projekt skierowany do samorządów, które chcą walczyć z problemem bezdomności czworonogów. W puli jest pół miliona złotych. Gminy mogły wnioskować o przyznanie dotacji na sterylizację i kastrację psów i kotów właścicielskich oraz kotów wolnożyjących. Dodatkowo zwierzęta, które mają właścicieli i jeszcze nie są zachipowane, będą mogły przejść procedurę oznaczenia. Dodatkowo samorząd Województwa Łódzkiego zaoferował gminom pomoc materialną dla organizacji pozarządowych, które prowadzą domy tymczasowe dla bezdomnych i wolnożyjących zwierząt. To na przykład karmy, miski, transportery, leki czy kuwety. W tym przypadku dotacja dla samorządu, który będzie dysponował pieniędzmi, może wynieść maksymalnie 12 000 złotych. Zainteresowanie programem było olbrzymie – do Urzędu Marszałkowskiego wpłynęło 109 wniosków. W wakacje dowiemy się, które gminy otrzymały dofinansowanie.