Prawie 40 miast, gmin i powiatów z województwa łódzkiego dostało rządowe wsparcie na budowę i remonty dróg lokalnych. Powstaną nowe nawierzchnie, drogi rowerowe, chodniki i przejścia dla pieszych. Wsparcie dla regionu to aż 143 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
To 64 mln zł na inwestycje na drogach powiatowych i prawie 79 mln – na gminnych. W powiecie piotrkowskim dofinansowanie pomoże przebudować drogę z Biskupiej Woli do Tychowa, a w samym Piotrkowie rozbudowana zostanie ul. Jeziorna. Powiat opoczyński wyremontuje drogę z Dąbrowy do granic gminy Sławno, a rawski przebuduje szlak Trębaczów-Broniew. W Skierniewicach remont przejdzie ul. Reymonta, a Rawie Mazowieckiej fragmenty ul. Słowackiego oraz Skierniewickiej. Przebudowa czeka również drogi powiatowe w pow. bełchatowskim i radomszczańskim, a także – ul. Zamoście – w Bełchatowie. W gm. Gomunice drogowcy zmienią drogę Fryszerka-Kocierzowy, a w Kamieńsku przebudują ul. Kolejową.
W piątek, 11 kwietnia, w Piotrkowie i Bełchatowie z samorządowcami z gmin i powiatów, które otrzymały dofinansowanie spotkali się Dariusz Klimczak, minister infrastruktury oraz wojewoda łódzka Dorota Ryl. Najważniejszym punktem było podpisanie umów, za którymi stoją bardzo konkretne pieniądze np. Piotrków dostanie 5,6 mln zł, a Skierniewice prawie 1,5 mln zł. To połowa kosztów drogowych inwestycji.
Samorządowcom gratulowali m.in. Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego, wicemarszałek Piotr Wojtysiak, Artur Ostrowski, członek zarządu województwa, Małgorzata Grabarczyk, przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego, jej zastępczyni Magdalena Spólnicka oraz radny Jacek Sokalski.
- Za każdą złotówką, która dziś otrzymały gminy stoi życie i zdrowie naszych mieszkańców. Wszystkim nam zależy na tym, abyśmy przemieszczali się drogami, które są dla nas bezpieczne, żeby przybywało bezpiecznych dróg rowerowych i chodników dla pieszych - podkreśla marszałek Joanna Skrzydlewska.
Drogi lokalne w Łódzkiem – gminne i powiatowe – są modernizowane również dzięki wsparciu z budżetu województwa. Pod koniec ubiegłego roku Urząd Marszałkowski WŁ przekazał 128 mln zł wsparcia unijnego na takie inwestycje. Otrzymało je 14 samorządów m.in. powiaty łódzki wschodni i sieradzki czy gmina Ujazd. Cały czas podnoszone jest też bezpieczeństwo na drogach wojewódzkich – w tym roku na ten cel w budżecie zaplanowane jest ponad 340 mln zł. Samorząd województwa dba również o rowerzystów, z myślą o których opracowywana jest Strategia Rozwoju Dróg Rowerowych w Łódzkiem.
kw
fot. M. Romanik
Zostało otwarte w Centrum Kształcenia Międzynarodowego Politechniki Łódzkiej. To jeden z flagowych projektów Frankofońskiej Agencji Uniwersyteckiej.
Centre d’Employabilité Francophone – CEF to nowoczesna przestrzeń edukacyjna i rozwojowa, która będzie dostępna dla studentów, uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a także dla osób dorosłych pragnących podnieść zawodowe i osobiste kompetencje. Centrum będzie oferować między innymi kursy językowe i cyfrowe oraz kursy kompetencyjne potwierdzane certyfikatami oraz mikropoświadczeniami.
- Wydawanie mikropoświadczeń wpisuje nas w nowoczesny trend, jaki obserwujemy teraz w Europie – podkreśla prof. dr hab. inż. Krzysztof Jóźwik, rektor Politechniki Łódzkiej.
Centrum będzie również prowadzić warsztaty rozwoju osobistego i przedsiębiorczości, przygotowywać do wejścia na rynek pracy i wspierać projekty realizowane przez osoby uczące się. Dodatkowo organizowane tu będą wydarzenia z udziałem ekspertów, przedsiębiorców i absolwentów, fora zawodowe, spotkania branżowe oraz wizyty w firmach.
Głównym fundatorem Centrum jest L’Agence Universitaire de la Francophonie, jedna z największych na świecie międzynarodowych sieci uniwersytetów i ośrodków badawczych, obejmującą ponad 1000 instytucji z prawie 120 krajów.
- Centrum, które powstało na Politechnice Łódzkiej, będzie służyć innowacjom, integracji zawodowej i tworzeniu międzynarodowych sieci współpracy – mówi Daniela Petrov-Druet, przedstawicielka AUF. – Naszą główną misją jest globalne myślenie o nauce francuskojęzycznej i działanie na poziomie regionalnym z pełnym poszanowaniem różnorodności poszczególnych krajów i kultur.
Partnerami projektu są firma Veolia i Konsul Honorowa Francji w Łodzi Alicja Bień. W otwarciu centrum wzięła także udział Wirginia Gostomczyk-Urbańska, Konsul Honorowa Belgii w Łodzi. Samorząd województwa łódzkiego reprezentował Maciej Riemer, radny Sejmiku WŁ.
Łódzka Kolej Aglomeracyjna poleca się na wiosnę. Wsiadając do pociągu ŁKA mieszkańcy szybko, bezpiecznie i komfortowo mogą dostać się do najpiękniejszych miejsc w regionie. Wystarczy kupić bilet i wyruszyć na wiosenną wycieczkę po Łódzkiem!
Wiosną natura budzi się do życia. To idealny moment na krótki wypad za miasto. Podczas podróży Łódzką Koleją Aglomeracyjną pasażerowie mogą nie tylko podziwiać piękno regionu z okien pociągu, ale i dotrzeć do wielu atrakcyjnych miejsc, które zachwycą swoim urokiem i pozwolą naładować baterie po zimie, szczególnie w majówkę.
Wiosenne wycieczki warto zacząć od Arboretum w Rogowie – to teraz jedno z najbardziej kolorowych miejsc w Łódzkiem. Mieszkańcy mogą podziwiać tam jedną z najbogatszych kolekcji drzew i krzewów Europy Środkowo-Wschodniej, niezwykłe obce okazy oraz alpinarium. Arboretum o tej porze roku urzeka feerią barw i zapachów. Z Rogowa jest rzut beretem do Lipiec Reymontowskich. To właśnie czas spędzony w tej niewielkiej miejscowości zainspirował Władysława Reymonta do napisania „Chłopów”. Nadal można napotkać tam ślady polskiego noblisty. To m.in. Muzeum Regionalne jego imienia. Do Rogowa i Lipiec Reymontowskich dostać się można pociągami Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej kursującymi na trasie Łódź – Skierniewice – Warszawa.
Wiosenny wypoczynek nad wodą? Oczywiście, że w Łódzkiem! Słoneczny dzień najlepiej spędzić na przykład nad zbiornikiem Kępina w Zduńskiej Woli. To jedno z ulubionych miejsc rekreacji zduńskowolan. Poza pięknymi widokami mieszkańcy znajdą tam też drogi rowerowe, altany, miejsce na ognisko i do grillowania, plac zabaw, a nawet… molo. Podróżni dotrą tam pociągami ŁKA jadącymi z Łodzi w stronę Poznania i Częstochowy. Regionalną koleją warto wybrać się też do Zgierza i odpocząć na Malince, do Głowna, by spróbować sportów i aktywności wodnych na Zalewie Mrożyczka czy do Strykowa, by urządzić sobie malowniczy spacer wokół tamtejszego zbiornika na rzece Moszczenicy.
Łódzka Kolej Aglomeracyjna ma też coś dla poszukiwaczy przygód i miłośników nieoczywistych atrakcji. Wystarczy wysiąść na stacji w Jeleniu na obrzeżach Tomaszowa Mazowieckiego, by dotrzeć do olbrzymiego schronu kolejowego z czasów II Wojny Światowej, bliźniaczego do tego w Konewce. Wokół bunkra znajdują się też inne, warte uwagi obiekty fortyfikacyjne. Do Jelenia dojeżdżają pociągi kursujące na trasie z Łodzi w stronę Skarżyska-Kamiennej i Kielc. Będąc w okolicy, warto zobaczyć też Niebieskie Źródła położone w południowo-wschodniej części Tomaszowa Mazowieckiego. Największym walorem rezerwatu w dolinie rzeki Pilicy są źródła krasowe, z których tryska woda przybierająca błękitną barwę. Wystarczy w Jeleniu wsiąść do pociągu ŁKA i przejechać kilka przystanków.
Szczegółowe rozkłady jazdy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej pasażerowie znajdą na stronie lka.lodzkie.pl.
Cztery WOPR-y w Łódzkiem rozpoczną nadchodzący sezon z nowym, specjalistycznym sprzętem ratowniczym. Kupią go dzięki mieszkańcom województwa, którzy tak zdecydowali w głosowaniu w Budżecie Obywatelskim WŁ. To prawie 600 tys. zł m.in. na mobilne bazy kontenerowe, łodzie, drony, kombinezony czy plecaki z wyposażeniem.
Nowy sprzęt trafi do WOPR w Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Skierniewicach i w Piotrkowie Trybunalskim. To właśnie tu, na kąpielisku Słoneczko odbyło się podpisanie umowy na doposażenie ratowników.
- Mieszkańcy Piotrkowa i powiatu bardzo lubią to miejsce w okresie letnim i wtedy tak naprawdę najczęściej widzimy w akcji WOPR-ów. Ale to tylko jeden z aspektów pracy ratowników, bo przecież pomagają przez cały rok: biorą udział w akcjach poszukiwawczych, wyciągają z wody poszkodowanych, pod którymi załamie się lód, ewakuują ludzi podczas powodzi. Dziękujemy, że dzięki Wam czujemy się bezpieczniejsi – mówiła Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego. Jak zaznaczyła, ratownictwo wodne to służba pełniona często z narażeniem zdrowia i życia, a to poświęcenie docenia nie tylko zarząd województwa, ale przede wszystkim mieszkańcy Łódzkiego. To oni w ubiegłorocznym głosowaniu w BOWŁ wybrali właśnie projekty wspierające WOPR-y. – To jest chyba najpiękniejszy dowód wsparcia.
Nowy i wysokospecjalistyczny sprzęt jest bardzo cenny dla ratowników, bo znacznie ułatwi i usprawni im pracę. Łącznie to trzy projekty na kwotę 580 tys. zł – dwa powiatowe dla ratowników z Piotrkowa i Tomaszowa oraz jeden wojewódzki, obejmujący wszystkie cztery jednostki. Dzięki niemu każdy WOPR będzie miał nowe łodzie, zestawy medyczne z defibrylatorami oraz mobilną bazę kontenerową, która będzie mogła służyć m.in. jako miejsce udzielania pomocy czy zaplecze socjalne dla ratowników podczas długotrwałych akcji.
- Gdy równo rok temu planowaliśmy nasz projekt, nie myśleliśmy, że aż tak bardzo się nam przyda, ale ostatni wrzesień i powódź pokazały, że wcelowaliśmy w potrzeby na 100 procent – mówi Patryk Sokal, prezes WOPR w Zduńskiej Woli i podkreśla znaczenie mobilnych baz dla prowadzenia długotrwałych i trudnych akcji - można je dowolnie przemieszczać i zestawiać, będą mogły służyć zarówno jako punkty medyczny, a także miejsce magazynowania sprzętu czy odpoczynku dla ratowników.
Dodatkowo WOPR w Piotrkowie wzbogaci się o namiot z oświetleniem, agregat prądotwórczy, nagrzewnicę, łóżka polowe, pneumatyczną deskę do poszukiwań oraz wodoodporne radiostacje. Z kolei ratownicy z Tomaszowa za dotację kupią dwa drony, kombinezony do poszukiwań, odzież ochronną, lornetki z dalmierzem, wodoodporne kamery i plecaki ewakuacyjne.
Wicemarszałek Piotr Wojtysiak także podziękował ratownikom za ich służbę oraz życzył im bezpiecznego sezonu. – Bardzo się cieszę, że po raz kolejny, jako samorząd województwa wspieramy WOPR-y, cieszę się też, że mieszkańcy widzą potrzebę doposażania ratowników. Te projekty są zawsze wysoko oceniane, a ratownicy, którzy są ochotnikami mogą być wyposażeni w coraz lepszy sprzęt. Jednak bez ludzi ten sprzęt byłby praktycznie bezużyteczny, dlatego dziękuję wszystkim ratownikom, za to co robicie i za to, że możemy wspólnie na siebie liczyć – powiedział. – Mam nadzieję, że ten sprzęt nie będzie używany, ale cieszymy się, że zawsze możecie korzystać z najnowocześniejszych rozwiązań.
kw
fot. M. Romanik