Przejdź do treści Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki

Speedway. Największe gwiazdy światowego żużla znów będą się ścigać na Motoarenie. 4 kwietnia br. w Łodzi zostaną rozegrane Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha.

Na liście startowej obok wybitnych polskich jeźdźców, takich jak Bartosz Zmarzlik czy Patryk Dudek, jest również śmietanka zawodników zagranicznych, m.in.: Emil Sajfudinow, Artem Łaguta czy Leon Madsen.

W zawodach wystartuje 16 zawodników wyznaczonych przez Speedway Ekstraligę: 14 zawodników w kolejności klasyfikacji według średnich biegopunktowych po sezonie 2024 w rozgrywkach Drużynowych Mistrzostw Polski, najlepszy junior PGE Ekstraligi w wyścigach młodzieżowych sezonu 2024 i zawodnik z „dziką kartą” nominowany przez Speedway Ekstraligę.

Drugi raz z rzędu Łódzkie będzie gospodarzem tych prestiżowych zmagań. Przed rokiem w stolicy naszego województwa przy komplecie publiczności, wygrał Bartosz Zmarzlik i zrobił to po raz piąty w karierze. W finale na drugim miejscu dojechał do mety Jason Doyle, a trzeci był Fredrik Lindgren.

Polska kadra trenuje w Tomaszowie przed zawodami Pucharu Świata, a z nią Amerykanka Erin Jackson. Złota medalistka olimpijska z Pekinu podkreśla, że choć rywalizuje z biało-czerwonymi o medale największych imprez, spotkała się w polskiej kadrze z wielką gościnnością.

– Byłam w Mediolanie, gdzie trenowałam, mam start w Pucharze Świata w Tomaszowie, więc pomyślałam, że nie ma sensu wracać do domu i przyjechałam prosto z Mediolanu. Gościnność jest tutaj niesamowita, wszyscy są dla mnie mili i przyjaźnie nastawieni. Drużyna nawet podwozi mnie na tor i pozwala mi trenować ze sobą. Bardzo mi się tu podoba – mówi Jackson, która aktualnie jest trzecia w klasyfikacji Pucharu Świata na dystansie 500 metrów, a prowadzi Polka Andżelika Wójcik.

– Przed nami Puchar Świata w Tomaszowie Mazowieckim i mam nadzieję, że grono kibiców będzie największe od lat. Mamy ku temu powody, bo to jeden z najlepszych sezonów od lat. Bardzo dużo z nas z całej kadry narodowej poszło do przodu. Cała kadra trzyma wysoki poziom i nie ukrywam, że czekam na to. Marzę o tym, by tych kibiców było jak najwięcej, bo ich doping pomoże mi utrzymać to pierwsze miejsce – mówi Andżelika Wójcik. Zawody Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim rozpoczną się w najbliższy piątek i potrwają do niedzieli.

Wójcik, która, jak mówi, ciężko pracowała, by wejść na wyższy poziom, przyznaje, że po pierwszych tegorocznych startach była nieco zaniepokojona. – Latem zaczęłam się czuć coraz lepiej, ale starty w Azji były jeszcze dla mnie takie zastanawiające. Wyniki były ok, ale to wszystko było jeszcze takie na siłę. Strasznie duży koszt płaciłam tego, żeby ten poziom trzymać. Ale to się zmieniło i sama byłam ciekawa, co będzie wkrótce. No i to wkrótce nadeszło w tym momencie. Jestem liderką Pucharu Świata na 500 metrów – dodaje.

Zawody Pucharu Świata rozpoczną się w Arenie Lodowej w piątek, 21 stycznia. Bilety na najważniejszą łyżwiarską imprezę w Polsce w tym sezonie można kupować w portalu kupbilet.pl. Ceny wejściówek na poszczególne dni wynoszą 20 zł (ulgowy) i 40 zł (normalny), natomiast trzydniowy karnet kosztuje odpowiednio 45 i 90 zł.

fot Paweł Oleksiewicz

Piłka nożna Peter Therkildsen został nowym piłkarzem Widzewa Łódź. Duński prawy obrońca został wypożyczony do łódzkiego klubu ze szwedzkiego Djurgardens IF.

W trakcie roku zagrał w barwach tego klubu w trzynastu ligowych starciach, a na boisku pojawiał się także w Pucharze Szwecji i Lidze Konferencji Europy. Łącznie zapisał w dorobku 23 mecze i strzelił jednego gola.

To bardzo wyczekiwany transfer w kontekście problemów na prawej obronie. Na razie w rundzie wiosennej z powodu kontuzji nie mogli grać zarówno Lirim Kastrati, jak i Marcel Krajewski. Ostatnio na tej pozycji musiał grać nominalny środkowy obrońca, Paweł Kwiatkowski.

To drugi transfer przychodzący do Widzewa i drugi wzmacniający linię defensywy. Wcześniej na al. Piłsudskiego trafił grecki stoper Polydefkis Volanakis.

fot. Widzew Łódź

Skierniewice świętują 568. rocznicę nadania praw miejskich. W weekend odbyły się urodzinowe koncerty oraz imprezy sportowe, a w środę, 19 lutego, uroczysta gala podczas której wyróżniono osoby zasłużone dla promocji miasta.

Gala jubileuszowa odbyła się w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach, a uświetniły ją występy zespołu Julya & Bracia Gruz. Jak co roku, najważniejszym punktem było wręczenie wyróżnień dla osób i firm, które swoją działalnością przyczyniają się do rozwoju miasta i jego promocji w regionie oraz całym kraju.

Skierniewice_5.jpg

W tym roku, przyznawane od 2007 roku wyróżnienia Honorowy Ambasador Miasta Skierniewice otrzymali Klub Unia Skierniewice, który dotarł w trwającym sezonie do 1/8 finału Pucharu Polski oraz Borys Łyżeń, młody kierowca kartingowy odnoszący coraz większe sukcesy sportowe.

Skierniewice_3.jpg

Wieczór był także okazją do wręczenia Pereł Skierniewic, które są wyróżnieniem za działalność na rzecz m.in. budowania i integracji lokalnej społeczności. W tym roku Perły przyznano: Katarzynie Wesołowskiej-Zbudniewek, Krzysztofowi Czapnikowi, Ewie Sadowskiej, Zbigniewowi Korzeniowskiemu oraz pośmiertnie - Małgorzacie Lipiskiej-Szpunar, regionalistce i działaczce kulturalnej.

Ostatnią kategorią nagród były wyróżnienia dla lokalnych przedsiębiorców. Tytuły i statuetki „Wokulski Roku 2024” otrzymali klub „Drugi Dom”, studio fotograficzne „Foto 4”, Agencja Ochrony i Mienia Protect, firmy VOG Polska Sp. z o.o. i NAC Sp. z o.o. oraz Gospodarstwo Haskap.

W imieniu marszałek Joanny Skrzydlewskiej życzenia mieszkańcom oraz władzom miasta złożyła Justyna Kulig, radna Sejmiku Województwa Łódzkiego.

Skierniewice_4.jpg

Skierniewice prawa miejskie otrzymały dokładnie 19 lutego 1457, choć sama wieś Skierniewice powstała przed 1359 rokiem i należała do dóbr łowickiego arcybiskupa gnieźnieńskiego.

kw

fot. Artur Kostkowski