Tauron Liga. Siatkarki PGE Grota Budowlanych Łódź wywalczyły brązowy medal Mistrzostw Polski. To piąty cenny krążek w dziejach klubu, w dodatku wszystkie były zdobywane w ostatnich ośmiu latach. Dziś w trzecim meczu drużyna Macieja Biernata pokonała w Łodzi Bostik Bielsko-Białą 3:2.
W pierwszym secie panie toczyły zacięty i wyrównany bój. Po skutecznym zbiciu Kertu Laak przyjezdne miały setballa (24:23). W kolejnej piłce gospodynie zostały dobite przez Martynę Borowczak i nieoczekiwanie pierwsza partia padła łupem bielszczanek.
Dominację Budowlanych oglądaliśmy w drugim secie. Łodzianki rozdrażnione nieudanym początkiem spotkania, dały pokaz siły. Po bloku Pauliny Damaske na Nikoli Abramajtys było już 18:6 i losy partii były w zasadzie przesądzone. Dzieła zniszczenia dopełniła Sasa Planiscec karcąc blokiem Laak (25:12).
Mocnym akcentem 4:0 rozpoczęły trzecią odsłonę bielszczanki. W kolejnych zagrywkach przyjezdne kontrolowały seta. Gdy Aleksandra Gryka, była zawodniczka ŁKS zablokowała Jelenę Blagojević (Budowlane), bielszczanki prowadziły 11:6, a trener Maciej Biernat poprosił o czas. Nie odmieniło to jednak gry łodzianek, które przegrały kolejne cztery piłki i szkoleniowiec Budowlanych poprosił o kolejną przerwę. Przewaga Bostiku jednak nadal rosła i w efekcie wygrały kolejną partię.
Czwarta odsłona, podobnie jak pierwsza była wyrównana. Końcówka należała jednak do Budowlanych. Przy stanie 23:20, dwa skuteczne ataki Terry Enweonwu doprowadziły do tie-breaka.
Od prowadzenia 3:0 rozpoczął decydujący set Bostik. Łodzianki, głównie dzięki skuteczności Blagojević szybko doprowadziły do remisu (po 5) i Bartłomiej Piekarczyk trener przyjezdnych poprosił o czas. W kolejnych zagrywkach obie ekipy grały cios za cios. Skuteczne zbicia Eneonwu i Alicji Grabki, a potem błąd Laak sprawił, że było już 13:10 dla łodzianek. Bielszczankom udało się obronić jedną piłkę, ale atak Damaske dał piłkę meczową, a kropkę nad „i” postawiła w kolejnej akcji Blagojević.
PGE Grot Budowlani Łódź – Bostik Bielsko-Biała 3:2 (23:25, 25:12, 11:25, 25:20, 15:11)
Sukcesy siatkarek PGE Grota Budowlanych w Tauron Lidze:
Srebro: 2017, 2018, brąz: 2018, 2023, 2025
fot. Piotr Wajman
Koszykówka. Robert Skibniewski, były reprezentant Polski, został trenerem pierwszoligowego ŁKS Coolpack Łódź. Nowy szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Piotra Trepkę, który prowadził łodzian w minionym sezonie. Pod jego wodzą ŁKS będąc beniaminkiem, wywalczył dziewiąte miejsce. Skibniewski rozegrał prawie 100 spotkań w reprezentacji Polski, jako szkoleniowiec prowadził m.in. Polpharmę Starogard Gdański i czeski Readstone Ołomuniec.
fot. Adam Romański
Czas zrobić dobry uczynek po świątecznym obżarstwie. Wciąż dobre mazurki, schaby ze śliwką, jajka faszerowane, wielkanocny żur czy sałatki powinny trafić nie do kosza na śmieci, a do lodówek społecznych. Tych w całym regionie jest kilkadziesiąt. Wystarczy odrobina zaangażowania, by po świętach podzielić się nadmiarem żywności z tymi, którzy tego najbardziej potrzebują.
Lodówki społeczne są dostępne przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Korzystają z nich osoby ubogie, w kryzysie bezdomności lub po prostu głodne. Pozostawioną tam żywnością może poczęstować się każdy, kto tego potrzebuje.
To doskonały czas, by zapełnić lodówki potrawami, które pozostały po świętach. Ważne, żeby produkty nie przekroczyły daty przydatności do spożycia. Należy je starannie zapakować w jednorazowe pojemniki lub torby i krótko opisać. To szczególnie istotne w przypadku potraw przygotowywanych samodzielnie w domu. Na półkach nie powinny z kolei znaleźć się potrawy zawierające surowe mięso lub jaja czy alkohol. Wszystkie te zasady można sprowadzić do jednej, podstawowej – w lodówce zostaw to, co sam mógłbyś bez obaw zjeść.
Dzieląc się jedzeniem, mieszkańcy nie tylko mogą pomóc osobom potrzebującym, ale i przeciwdziałać marnowaniu żywności. W Województwie Łódzkim funkcjonuje obecnie kilkadziesiąt lodówek społecznych. Ich lista poniżej.
Łódź
Andrespol
Aleksandrów Łódzki
Zduńska Wola
Konstantynów Łódzki
Piotrków Trybunalski
Tomaszów Mazowiecki
Pabianice
Sulejów
Lutomiersk
Łowicz
Skierniewice
Sieradz
Łęczyca
Wieluń
Bełchatów
Radomsko
W Łódzkiem będzie jeszcze więcej tężni. Od kilku dni swoją mają mieszkańcy Piotrkowa i Jedlna w pow. radomszczańskim, a w wakacje taki obiekt zostanie oddany w Kamieńsku. W ubiegłym roku ruszyła największa tężnia w województwie – zaprasza do niej Uniejów. Od 2024 swoim miejscem do inhalacji mogą się pochwalić też m.in. Koluszki.
Podróż z Łodzi do Rabki Zdrój to prawie 4 godziny, a do Krynicy ponad 5,5. Jednak aby nawdychać się powietrza bogatego w jod i mikroelementy, mieszkańcy Łódzkiego nie muszą jechać aż tak daleko. W samej Łodzi jest ponad 10 tężni, a drugie tyle prozdrowotnych budowli mamy w regionie. I ciągle powstają nowe.
Z najnowszej – od połowy przedświątecznego tygodnia – mogą korzystać mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego. Tężnia solankowa stanęła w parku im. Kardynała S. Wyszyńskiego, w rejonie miejskiej pływalni i parku linowego. Obiekt powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego Piotrkowa i kosztował ok. 600 tys. zł. Dla miasta to inwestycja w zdrowie mieszkańców, którzy już korzystają z dobrodziejstw mikroklimatu wspomagającego leczenie chorób układu oddechowego oraz wspomagającego odporność.
Nowa tężnia cieszy także mieszkańców Jedlna Pierwszego w gm. Ładzice w pow. radomszczańskim. Obiekt stanął w zabytkowym parku i mieszkańcy już mogą korzystać z jego prozdrowotnych właściwości.
Jeszcze w to lato swoje tężnie – aż dwie – będą mieć mieszkańcy Kamieńska. Obiekty są częścią kompleksowego zagospodarowania terenu byłego Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przed reformą administracyjną, czyli za czasów województwa piotrkowskiego, znajdowały się tam domki letniskowe oraz m.in. baseny. Dziś to plac budowy, a wkrótce potężny teren rekreacyjny z dwiema tężniami solankowymi – każdą wysoką na 6 i szeroką na 20 metrów. Mieszkańcy Kamieńska, a także odwiedzający gminę, do swojej dyspozycji będą mieli również ok. 2,5 km ścieżek biegowo-spacerowych, boisko do piłki plażowej, parkingi – rowerowy oraz dla samochodów, a także toalety. Miasto przygotowuje tu również miejsca dla potencjalnych inwestorów zainteresowanych prowadzeniem lokali gastronomicznych. Zajmujący ok. 10 ha kompleks będzie w znacznej części monitorowany i dobrze skomunikowany. Inwestycja ma być gotowa w wakacje.
Jeszcze bardziej imponującą tężnią, do tego wraz z pijalnią wody geotermalnej, może pochwalić się Uniejów. Obiekt ruszył w ubiegłym roku, a swój wkład w inwestycję miał samorząd województwa przekazując 6,3 mln zł dotacji unijnej Tężnia ma 91 metrów długości i jest wysoka na 6,5 metra, a zbiornik mieści ok. 260 metrów sześciennych solanki. Spacerowicze mają do swojej dyspozycji ponad 90 metrowy chodnik, są także tarasy, ławki i punkt gastronomiczny.
Także w ubiegłym roku tężnię otwarto w Koluszkach. Drewniana instalacja, wypełniona tarniną śliwy i otoczona ławkami oraz leżakami, znajduje się w Parku Miejskim. Z obiektu mogą korzystać rowerzyści bezpieczni o swoje jednoślady, bo obok tężni jest miejsce do parkowania rowerów.
Tężnia solankowa wspiera też rekonwalescencję sieradzan i pacjentów tamtejszego szpitala wojewódzkiego. Obiekt powstał w 2023 roku decyzją mieszkańców województwa łódzkiego głosujących w Budżecie Obywatelskim WŁ. Obiekt jest ogólnodostępny, a wokół są ławki i leżaki.
Dzięki budżetowi obywatelskiemu, ale i łódzkim spółdzielniom mieszkaniowym powstały też tężnie w Łodzi. Pierwszy taki obiekt to tzw. Retkocinka, bo to właśnie mieszkańcy Retkini pozazdrościli powietrza Ciechocinkowi. Tężnie stanęły w ok. ul. Hufcowej i Babickiego na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Botanik. W jej ślad poszły kolejne spółdzielnie m.in. Reja i Zarzew, a kolejne obiekty zaczęły powstawać w ramach budżetu obywatelskiego Łodzi m.in. tężnia w Parku Widzewska Górka, w parku Podolskim, w Pasażu Abramowskiego, na Stawach Jana.
Z dobrodziejstw solanki korzystają również mieszkańcy innych miast województwa. Aż trzy tężnie są w Bełchatowie (park J. Samujłły na Binkowie, skwer w okolicy ul. Energetyków na os. Przytorze oraz na os. Budowlanych), a dwie w Białej Rawskiej (kąpielisko miejskie przy ul. Żurawiej). Takie miejsce do rekonwalescencji i rekreacji mają również mieszkańcy Zduńskiej Woli (w parku miejskim), Łęczycy (park miejski), Dąbrowic w pow. kutnowskim (główny plac miasta), Dzierżąznej (gm. Zgierz) oraz Buczku. To z pewnością najbardziej oryginalna tężnia w regionie, bo jest w kształcie truskawki.
kw, aa
fot. T. Grala, M. Romanik
tężnia w Kamieńsku - mat. UM w Kamieńsku, tężnia w Buczku - mat. UG w Buczku