Przejdź do treści Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki

Odcinek 35 jest częścią długiej na prawie 1500 km pętli zewnętrznej Łódzkiego Szlaku Konnego im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, który obejmuje całe województwo łódzkie mierząc w sumie 1817 km.
Odcinek 35 wiedzie przez tereny przeważnie rolne. Interesującym przyrodniczo terenem, przez który poprowadzono szlak konny jest docelowy Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy „Dolina Grabi”. Szlak konny na tym odcinku przebiega przez obszar historycznie związany z Ziemią Sieradzką, wkracza częściowo w zasięg sieradzkiego subregionu kulturowego. Podróżując tym odcinkiem warto odwiedzić Łask i znajdujące się w nim zabytki, zwłaszcza drewniany kościół z XVI w.
Więcej informacji dotyczących atrakcji i infrastruktury na szlaku odnaleźć można na kartach informacyjnych.
Pełne bogactwo krajobrazowe szlaku ukazują zdjęcia lotnicze umieszczone w galerii w folderze „Szlak Pegaza”.

Odcinek 34 jest częścią długiej na prawie 1500 km pętli zewnętrznej Łódzkiego Szlaku Konnego im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, który obejmuje całe województwo łódzkie mierząc w sumie 1817 km.
Malowniczym i ciekawym przyrodniczo terenem, przez który poprowadzono trasę 34 jest docelowy Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy „Dolina Grabi”. W pobliżu wsi Pruszków gdzie prowadzi szlak konny znajduje się rezerwat „Jodły Łaskie” obejmujący kompleks zróżnicowanego fitocenotycznie lasu mieszanego z dużym udziałem jodły. Jodły w tym rezerwacie osiągają wiek 120 lat i wysokość 40 metrów.
Szlak konny na tym odcinku przebiega przez obszar historycznie związany z Ziemią Sieradzką oraz sieradzkim podregionem kulturowym. Odwiedzając szlak warto odwiedzić Marzenin i kościół wzniesiony w XIV w., kościół był przebudowany w XIX w., a jego najciekawszym elementem wyposażenia jest chrzcielnica z 1578 r.
Więcej informacji dotyczących atrakcji i infrastruktury na szlaku odnaleźć można na kartach informacyjnych.
Pełne bogactwo krajobrazowe szlaku ukazują zdjęcia lotnicze umieszczone w galerii w folderze „Szlak Pegaza”.

Odcinek 33 jest częścią długiej na prawie 1500 km pętli zewnętrznej Łódzkiego Szlaku Konnego, który przebiega przez obszar województwa łódzkiego  trasą liczącą 1817 km.
Odcinek 33 wiedzie przez tereny rolno-leśne. Po drodze w odległości 1,7 km od szlaku znajduje się ośrodek jazdy konnej w Nowej Wsi. Od Niechmirowa do Bębnowa trasa wiedzie przez obszar Parku Krajobrazowego Międzyrzecza Warty i Widawki, który wyróżnia się urozmaiconą rzeźbą terenu, zwłaszcza malowniczymi przełomami Warty, gdzie wysokości stoków doliny dochodzą do 45 metrów a na powierzchni ukazują się stare utwory wapienne. Z wysokich brzegów można obserwować rozległe panoramy doliny. W pobliżu przebiegu szlaku znajdują się trzy leśne rezerwaty:
- „Nowa Wieś” z wielogatunkowym lasem mieszanym o charakterze naturalnym,
- „Pazda” ze starodrzewiem bukowym osiągającym wieku od 90 do 160 lat,
- „Hołda” chroniący kompleks dobrze zachowanych, naturalnych lasów niżowych, rosnących – jak na warunki nizinne – w bardzo zróżnicowanym krajobrazie. O wartościach florystycznych rezerwatu stanowi 128 udokumentowanych gatunków.
Szlak konny na tym odcinku przebiega przez obszar historycznie związany z Ziemią Sieradzką.
Jedną z atrakcyjnych miejscowości na trasie jest Złoczew. Kiedyś prywatne miasto rodu szlacheckiego Ruszkowskich herbu Pobóg. To dzięki nim otrzymuje on na początku XVII w. prawa miejskie. W Złoczewie należy koniecznie zobaczyć  dwa kościoły. Kościół parafialny pw. św. Andrzeja oraz kościół pw. Świętego Krzyża, obydwa pochodzące z początku z XVII w. i obydwa fundowane przez właściciela Złoczewa - Andrzeja Ruszkowskiego. Pierwszy z nich to późnorenesansowa świątynia nosząca wezwanie nawiązujące do imienia fundatora. W jej wnętrzu dominuje styl barokowy i rokokowy oraz późnorenesansowe dekoracje w stylu kalisko - lubelskim. zaprojektowane przez specjalnie sprowadzonego do Złoczewa architekta Jerzego Hoffmana. Druga świątynia stanowi jeden kompleks wraz z przylegającym do niej pobernardyńskim zespołem klasztornym obecnie zamieszkanym przez mniszki Kamedułki. Jest to pierwsza siedziba tego zakonu żeńskiego w Polsce. Siostry żyją tutaj w ścisłej klauzurze, dbając o podtrzymywanie tradycji eremickich. Sama świątynia została zaprojektowana na charakterystycznym planie „czwórliścia” z kwadratową nawą główną i przylegającymi do niej półkolistymi absydami (dwoma częściami transeptu, prezbiterium i chórem). Jest to założenie pojawiające się w okresie renesansu, w którym to stylu został wybudowany kościół i klasztor. W Złoczewie warto zobaczyć  również dziewiętnastowieczny pałac Ruszkowskich wraz z przylegającymi do niego oficynami i parkiem. Obecnie mieści on ośrodek kultury i jest miejscem różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych. Co ważne, Złoczew, podobnie jak Zamość zachował układ przestrzenny nawiązujący do czasów swojego powstania - renesansu. Jego cechą wyróżniającą jest rynek oraz regularny układ ulic od niego odchodzących. Złoczew ma także smutną kartę w swojej historii. Na samym początku II w.ś. stał się „planem filmowym” hitlerowców. W tym celu miasto zostało w 80 % spalone. Filmy kręcone tutaj miały obrazować działania wojenne a jednocześnie nie narażać życia hitlerowców, którzy brali w nich udział. Dlatego też do dziś można zaobserwować w mieście wiele niezabudowanych przestrzeni.
Kolejną atrakcyjną miejscowością jest Konopnica. Do Konopnicy warto zajrzeć szczególnie w sierpniu, kiedy to odbywa się w niej Święto Bursztynu. To małe miasteczko leżało bowiem dawniej na szlaku bursztynowym. Nie bez przyczyny można tutaj zobaczyć wczesnośredniowieczne grodzisko górujące nad zakolem Warty. Konopnica szczyci się ponadto kościołem św. Rocha - jednym z niewielu nieotynkowanych barokowych świątyń w Polsce. W parku nad rzeką Konopnicą stoi neogotycki pałac rodu Kozarskich – wcześniej siedziba rodu Konopnickich, rodziny męża Marii Konopnickiej.
Będąc na szlaku warto odwiedzić również Rychłocice. Po właścicielach wsi - Trepkach pozostał do dziś dwór nazywany „Małym Wersalem” oraz drewniany kościół Zwiastowania NMP z XVIII w. Od Rychłocic jest już niedaleko do Niechmirowa leżącego nad rzeką Oleśnicą. Niechmirów stanowił także majątek szlachecki. Klasycystyczny pałac został zniszczony podczas II w.ś., lecz w parku można podziwiać wciąż neogotycką kaplicę Niepokalanego Poczęcia NMP i Wincentego Kadłubka. Obok Niechmirowa znajduje się ponadto „pulsujące źródełko” – jedyne źródło tak dobrze widoczne na powierzchni ziemi w Łódzkiem.
Trasa 33 prowadzi także przez Widawę i Burzenin. Widawa to obecnie małe miasteczko usytuowane przy drodze wiodącej do Łasku. W średniowieczu była jednak jednym z najbogatszych miast w regionie. Miasteczko słynęło także z Akademii Widawskiej - kilku klasowej szkoły, którą opiekowała się Akademia Krakowska.  Nawiązując do bogatej przeszłości miejsca odnajdziemy w Widawie dwa kościoły - barokowy kościół Podwyższenia Świętego Krzyża oraz gotycki św. Marcina. Bernardyński kościół Podwyższenia Świętego Krzyża posada kilka sekretów: kolumnę oplecioną przez węża, tajemne wyjście oraz rokokowe meble znajdujące się w klasztorze obok świątyni... Miejscowość słynęła ponadto z jarmarków końskich, na których sprzedawano konie sprowadzane nawet z Bliskiego Wschodu.
Burzenin, z racji swego położenia na szlaku solnym, bogacił się na handlu solą. Dziś to wieś, lecz jeszcze w XIX w. był miastem, które utraciło swe prawa z powodu represji popowstaniowych. Swoje początki bierze z XIV w. kiedy istniała w Burzeninie osada targowa i funkcjonowała komora celna. Atrakcją miejscowości jest siedemnastowieczny kościół śś. Wojciecha i Stanisława Biskupów Męczenników. Poza piękną barokową dekoracją odznacza się dużą ilością patronów (aż dziewięciu) oraz otaczającym ją murem o charakterze obronnym.
Na koniec nie można zapomnieć o królowej tego regionu – rzece Warcie. Warta jest czwartą co do wielkości rzeką w Polsce, a swe źródła bierze w niedalekim regionie – na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Na terenie szlaku jej dopływ to Widawka. Doliny tych dwóch rzek chroni Park Krajobrazowy Międzyrzecza Warty i Widawki. Wartę odnajdziemy w Konopnicy i w Burzeninie.
Więcej informacji dotyczących atrakcji i infrastruktury na szlaku odnaleźć można na kartach informacyjnych.
Pełne bogactwo krajobrazowe szlaku ukazują zdjęcia lotnicze umieszczone w galerii w folderze „Szlak Pegaza”.

Odcinek 32 jest częścią długiej na prawie 1500 km pętli zewnętrznej Łódzkiego Szlaku Konnego, który przebiega przez obszar województwa łódzkiego  trasą liczącą 1817 km. Odcinek 32 wiedzie terenami rolno-leśnymi. Na tym terenie w okolicach Węglewic znajduje się rezerwat „Długosz Królewski” i jest on jednym z dwóch w Polsce rezerwatów przyrody, chroniącym stanowiska najokazalszej i największej polskiej paproci – długosza królewskiego. Paproć ta jest rośliną o krótkim, grubym podziemnym kłączu pokrytym łuskami, a jej liście w sprzyjających warunkach glebowych i klimatycznych osiągają długość do 2 metrów. Szlak konny na tym odcinku przebiega przez obszar historycznej Ziemi Wieluńskiej. W północnej swej części wkracza w zasięg Ziemi Sieradzkiej.
Jedną z najciekawszych miejscowości na tej trasie są Węglewice, a zwłaszcza znajdujący się tam kościół pw.św. Trójcy. Historia kościoła wiąże się z cudownym uzdrowieniem z epidemii cholery w XIX w. Od tej pory, co roku, do obrazu Przemienienia Pańskiego we wspomnianej świątyni pielgrzymują mieszkańcy węglewickich okolic.We wsi znajduje się również klasycystyczny pałac z przełomu XIX i XX w., który mieści dzisiaj siedzibę nadleśnictwa.
Na odcinku Tyble - Lary należy koniecznie zobaczyć miejscowość  Klonowa. Osadnictwo w Klonowej sięgało już czasów neolitu. W okolicach odnaleziono również cmentarze ciałopalne z okresu kultury łużyckiej. Pierwsze wzmianki o miejscowości sięgają już XII w., kiedy to należała ona do książąt sieradzkich. Wtedy wieś została wymieniona w bulli papieża Innocentego II. W XIII w. otrzymała także od Leszka Czarnego przywilej lokacyjny wspominający o eksploatacji złóż żelaza. Ciekawostką jest fakt, że odnalezione późniejsze wzmianki o miejscowości dotyczą sporu między mieszkańcami Klonowej a jej zarządcą o zbyt duże wymuszanie robocizn i danin. Sprawa otarła się nawet o sąd królewski. Szczęśliwie król nakazał nieuczciwemu zarządcy zaprzestania wykorzystywania chłopów. Po okresie regresu spowodowanego między innymi  najazdem i stacjonowaniem wojsk szwedzkich Klonowa zaczyna się rozwijać w drugiej połowie XVIII w. Wtedy to buduje się folwarki, hutę szkła oraz drewnianą kaplicę, na
miejscu której stoi obecny kościół. W pewnym sensie dalsza historia Klonowej przypomina trochę historię Łodzi.  W XIX w. najważniejszą działalnością wsi była huta szkła. Wokół niej wybudowano osiedle dla robotników i majstrów, biura, karczmę i szkołę. Sprowadzono również lekarza. W hucie pracowało wielu cudzoziemców - Niemców, Czechów, Austriaków,którzy obejmowali z reguły wyższe stanowiska. Polacy wykonywali najczęściej proste czynności robotników. Zakład eksportował swoje produkty na Śląsk. Okres „prosperity” wsi skończył się niestety w 1899 r., kiedy to huta szkła spłonęła doszczętnie. Szczęśliwie Klonowa była również lokalnym ośrodkiem rzemiosła. Znajdowały się w niej farbiarnie i drukarnie tkanin, warsztaty stolarskie,krawieckie, szewskie i kuźnia. Dzięki rzemiosłu rozwijał się także handel. Dziś możemy podziwiać piękny neogotycki kościół pw. Przemienienia Pańskiego pochodzący z początku XX w. Został on wybudowany dzięki inicjatywie ks. Apoloniusza Kukowskiego. Niewątpliwie,
Klonowa zawdzięcza wiele swoim duszpasterzom. Nietrudno zauważyć, że jedna z głównych ulic miejscowości nosi miano ks. Józefa Dalaka. Ks. Dalak pracował w Klonowskiej parafii w okresie międzywojennym  i próbował przywrócić wsi jej dawną świetność. Zorganizował w Klonowej Ochotniczą Straż Pożarną, Kółko Rolnicze, prowadził Kółko Teatralne, wybudował dom strażacki, mleczarnię, a także zakupił budynek przeznaczony później na szkołę. Podobno planował nawet postawić elektrownię turbinową! Współcześnie po historii Klonowej pozostały, poza kościołem, stare chaty (obecnie w Sieradzkim Parku Etnograficznym w Sieradzu) oraz fragmenty starego wiatraka stojącego daleko na polu, ale warto przyjechać i odnaleźć samemu ślady niegdyś bijącego tu serca huty.
Więcej informacji dotyczących atrakcji i infrastruktury na szlaku odnaleźć można na kartach informacyjnych.
Pełne bogactwo krajobrazowe szlaku ukazują zdjęcia lotnicze umieszczone w galerii w folderze „Szlak Pegaza”.