lodzkie.pl

Prawie 1300 uczestników wzięło udział w organizowanym po raz 15.  Rajdzie Rowerowym pod patronatem prezydenta Pabianic i starosty pabianickiego „Śladem pomników historii i ekologii”. Sygnał do startu uczestnikom dał marszałek Witold Stępień.

Uczestnicy przejechali ulicą Piotra Skargi, a dalej czekała na nich przeprawa polną drogą. Wyjechali przy Granicznej. Na MOSiR dotarli ul. Grota-Roweckiego i dalej Jutrzkowicką.

Na mecie zorganizowano quiz na temat: „Śladami pabianickich pomników historii i ekologii”. Wygrały szkoły: Szkoła Podstawowa nr 1, Szkoła Podstawowa nr 17, Gimnazjum nr 1 i Gimnazjum nr 3.

Puchary były dla tych, którzy najliczniej wzięli udział w rajdzie. Trafiły do: Przedszkola Miejskiego nr 4, Szkoły Podstawowej nr 1, Gimnazjum nr 3 i Zespołu Szkół nr 3. Oprócz tego puchary dostali: Robert Osiczak, najmłodszy uczestnik rajdu, firma „Lumileds”, PTTK „Konkusik” i rodzina Kubickich.
Kaski do rowerów ufundowane przez Urząd Marszałkowski w Łodzi dostali: Łukasz Biszczak, Małgorzata Śpionek, Tomasz Kowalewski, Patryk Białek, Bogumił Cudowski, Adam Stelmach, Justyna Jarzębska, Sebastian Dróżdż, Julia Kacprzak, Anna Cieciorowska, Magdalena Śpionek, Marta Żuber, Adrian Stachowski. 

Organizatorami rajdu są: Towarzystwo Przyjaciół Pabianic, PTTK Oddział w Pabianicach oraz Szkoła Podstawowe nr 5 im. Grzegorza Piramowicza w Pabianicach. Wydarzenie uzyskało dofinansowanie Departamentu Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego.

Tradycyjnie podczas „Smaków Ziemi Łódzkiej” niezwykle atrakcyjnie prezentowała się strefa gotowania, gdzie pod okiem doświadczonego kucharza Andrzeja Polana panie z kół gospodyń wiejskich przygotowywały popisowe dania. Jedno z nich z pomocą „Paprotek” przygotował marszałek Witold Stępień.

Zespół w ciągu trzydziestu minut przygotował kluski kładzione z okrasą z boczku i cebuli. Na początek właśnie jej przygotowaniem zajął się marszałek, potem było coraz lepiej – wyrabianie ciasta, kładzenie klusek na wodzie, smażenie boczku z cebulą, a na koniec serwowanie dań zgromadzonej publiczności. Jak się okazało kluski smakowały wyśmienicie.

A panie z kół gospodyń wiejskich serwowały m.in. prażoki z młodą kapustą, kluski z ciućkami i białym serem, cepeliny i żelazne kluski ze skwarkami.

V Jarmark Produktów Regionalnych „Smaki Ziemi Łódzkiej” organizowany przez Urząd Marszałkowski już za nami. Było niezwykle smakowicie i folkowo. A odwiedzających nie brakowało.

W Manufakturze, gdzie odbywała się impreza stanęło ponad 30 stanowisk, na których skosztować można było regionalnych potraw – znakomitego chrzanu nadwarciańskiego, wyśmienitych wędlin, licznych odmian pierogów i jakże pysznego ciasta. Był też chleb na zakwasie i lokalne miody. Dowiedzieliśmy się też przy okazji co to są np. skuboki  ze śledziami, muncybuły, dusichna znad Mrogi albo plendze kartoflane. Na pamiątkę można było nabyć dzieła ludowych artystów.

W tym roku do konkursu „Smaczne Łódzkie” zgłoszono 27 potraw, m.in. lepiki, kaczkę po wróblewsku i królika duszonego w śmietanie. Najsmaczniejszą potrawą zaprezentowaną w konkursie okazała się świeżonka po nasymu z dodatkami przygotowana przez Stowarzyszenie Regionalne Boczki Chełmońskie. Uznanie jury i drugie miejsce zajął ziemniak z barszczem i kiełbasą domowej roboty Koła Gospodyń Wiejskich z Bukowca Opoczyńskiego. Na ostatnim miejscu podium uplasowało się żeberko Jana podane przez Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich w Kopyści.

Jarmark to nie tylko potrawy regionalne. Dla amatorów tańca i śpiewu organizatorzy „Smaków Ziemi Łódzkiej” przygotowali konkursowy przegląd zespołów „Folk-nuta”. Na scenie swoje umiejętności prezentowały zespoły ludowe, rywalizując o miano najlepszego. W kategorii „Folk-nuta” pierwsze miejsce przypadło Zespołowi Obrzędowemu z Chojnego, drugie Reprezentacyjnemu Zespołowi Pieśni i Tańca „Tramblanka”, a trzecie Amatorskiemu Zespołowi Regionalnemu im. Wł. St. Reymonta. W kategorii „Folk-nutka” pierwsze miejsce zajął Dziecięcy Zespół Ludowy „Kocierzewiacy”, drugie Reprezentacyjny Zespól Pieśni i Tańca „Tramblanka”, trzecie Zespół Pieśni i Tańca „Dobroń”.
 
Przypomnimy: województwo łódzkie to 168 tys. gospodarstw rolnych. Około trzech tysięcy ich właścicieli zajmuje się przetwórstwem rolno-spożywczym. Pod tą nazwą kryją się m.in. tradycyjne potrawy ludowe, których receptury przekazywane są od wieków z pokolenia na pokolenie. Najlepsze, po przejściu bardzo trudnych „egzaminów kwalifikacyjnych”, trafiają na prestiżową listę Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Na liście znajdują się 1372 wyroby. 84 pochodzą z naszego województwa.

Występem kapel ludowych i zbiorowym czytaniem powieści Reymonta na ul. Piotrkowskiej rozpoczęto tegoroczne obchody Dnia Reymonta. Potem ze stacji Łódź-Widzew specjalny pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej zawiózł uczestników do Lipiec Reymontowskich.

W trakcie jazdy, na przystankach w Koluszkach i Przełęku Dużym odbyły się występy zespołów i pokazy związane z postacią Reymonta.
Na zakończenie imprezy w Lipcach wystąpiły m.in. Orkiestra Dęta z Bolimowa, Amatorski Zespół Regionalny im. Władysława Stanisława Reymonta, Dziecięcy

Zespół Wokalny Stokrotki. Był też finał konkursu na przebranie z epoki, koncert Drugiego Tygodnia i plenerowa dyskoteka. Imprezie towarzyszyły m.in. kiermasz twórców ludowych, wystawy, wesołe miasteczko oraz potrawy regionalne.
- Jestem przekonany, że ta edycja Dni Reymonta na długo pozostanie w pamięci uczestników i obserwatorów, jeszcze bardziej wiążąc z sobą dwa miejsca, nieco odległe geograficznie, ale zjednoczone postacią Wielkiego Pisarza – mówił marszałek Witold Stępień.