Przedsiębiorcy branży winiarskiej z Łódzkiego reprezentują nasz region w rozpoczętych właśnie Targach Polskich Win i Winnic WINO w Poznaniu.
Targi to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie w Polsce, poświęcone wyłącznie rodzimemu winiarstwu. Podczas trzydniowego spotkania winiarze i producenci z całego kraju prezentują swoje wina, cydry, miody pitne i destylaty. Nie brakuje również ofert firm okołowiniarskich oraz branży spożywczej, nawiązującej do charakteru targów (producenci serów i wędlin). Całość dopełniają degustacje, prelekcje i warsztaty.
Samorząd województwa łódzkiego wspiera przedsiębiorczość w regionie. Dlatego właśnie zaprosiliśmy przedsiębiorstwa z Łódzkiego do udziału w tym wydarzeniu. Nasi przedsiębiorcy prezentują swoje produkty na wspólnym stoisku Województwa Łódzkiego. Targi otwierają bowiem możliwości nawiązania nowych relacji biznesowych, nie tylko w branży winiarskiej.
- Bardzo się cieszę, że razem z przedsiębiorcami z Łódzkiego jesteśmy dziś tutaj, w Wielkopolsce – mówił Andrzej Górczyński, członek Zarządu Województwa Łódzkiego. – Są to bardzo duże Targi, przyjechało wielu reprezentantów wielu regionów z całego kraju. Mamy piękne stoisko, promujemy nasze winnice. Zdobywamy tutaj nagrody, uznanie, więc składam wielkie gratulacje naszym producentom win.
Na stoisku Województwa Łódzkiego prezentuje się 5 winnic z naszego regionu, produkujących wina gronowe, 1 producent win owocowych (z jagody kamczackiej), producent kwasu chlebowego i soku z buraka kwaszonego (napoje regeneracyjne), producent miodów pitnych i okowit, producent serów twardych oraz producent maszyn spożywczych używanych w przetwórstwie wina i napojów.
- Pewnie niektórych to zaskoczy, ale w Łódzkiem mamy najlepszy na świecie klimat do zrobienia świetnego wina musującego. Proszę mi wierzyć, pochodzę z Szampanii. Kiedy miałem 16 lat i mieszkałem we Francji, był tam identyczny klimat, jaki teraz mamy w województwie łódzkim. Mamy tutaj super warunki, żeby wyprodukować najlepsze wina musujące na świecie - mówił Jan Smolis z Winnicy Smolis z Brzezin. – To zasługa Urzędu Marszałkowskiego, że jesteśmy tu dziś razem z innymi winiarzami z Łódzkiego.
Winnica Smolis z naszego województwa otrzymała podczas Targów nagrodę specjalną w konkursie WINOPL - kontrakt na zakup wina.
Udział w Targach pozwala na spotkania z potencjalnymi partnerami, sprzedaż produktów i usług, pozyskiwanie nowych odbiorców lub dostawców, wyszukiwanie nowych możliwości biznesowych i poznanie nowych trendów w branży.
Obecnie w Polsce działa ponad 400 zarejestrowanych winnic. Rok do roku ich liczba wzrasta. W ślad za tym, rośnie ilość i jakość produkowanego wina.
Targi potrwają do soboty.
as
fot. Tomasz Grala
Setki wystawców i tysiące odwiedzających – w Brukseli trwają Targi Budownictwa, Renowacji i Wyposażenia Wnętrz BATIBOUW 2023. Jak od kilku lat, jest tam też stoisko Łódzkiego, a na nim oferta czterech firm budowalnych z naszego województwa. – Chcemy, żeby nasi lokalni przedsiębiorcy mieli bezpośrednią możliwość nawiązywania nowych kontaktów biznesowych poza Polską i zdobywania nowych rynków – mówi Grzegorz Schreiber, marszałek województwa, który odwiedził stoiska polskich firm. W Brukseli, dla przedstawicieli branży z Łódzkiego, odbyło się także forum budowlane, w którym wziął udział ambasador Polski w Belgii.
Targi BATIBOUW to jedna z najważniejszych europejskich imprez dla branży budowniczej. To tu, co roku, firmy z sektora budownictwa czy wyposażenia wnętrz mają niepowtarzalną okazję, aby zaprezentować swoje produkty i usługi odbiorcom z całej Europy, a nawet spoza niej. Od 5 lat, podczas targów swoje stoisko ma też województwo łódzkie, które do udziału w tej imprezie zaprasza przedsiębiorców z naszego regionu.
W tym roku swoją ofertę w Brukseli prezentowały cztery firmy: PPHU Eurex z Brąszewic, P.U.H. Partner Anrallogin z Wieruszowa, Fasada System z Łodzi i Izodom 2000 ze Zduńskiej Woli. To część projektu „Łódzkie go Benelux”, którego celem jest wsparcie lokalnej działalności gospodarczej. To jednak nie koniec, bo na zaproszenie samorządu województwa łódzkiego, w ramach projektu „Łódzkie w Brukseli wspiera łódzki biznes”, targi odwiedzili także przedsiębiorcy reprezentujący cztery kolejne spółki z naszego regionu: Kuchinox Polska, Legar P.K., Kasmo oraz Hantverkapoolen – to także producenci oraz dostawcy materiałów budowlanych, domów i mebli.
Ze wszystkimi przedsiębiorcami - uczestnikami targów, spotkali się Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego i radni sejmiku: Janusz Ciesielski oraz Edward Kiedos. „Łódzkie stoisko” na targach odwiedził również ambasador RP w Brukseli, Rafał Siemianowski.
- Jesteśmy w Brukseli razem z przedsiębiorcami z województwa łódzkiego, których zaprosiliśmy na te targi. Bardzo nas cieszy, że są tu wystawcy, którzy biorą udział w tym wydarzeniu po raz kolejny, bo chwalą sobie tę formę ekspozycji i kontaktu z zagranicą – zaznacza marszałek Grzegorz Schreiber.
Taką firmą jest m.in. Anrallogin z Wieruszowa, producent mebli m.in. łazienkowych, do sypialni i garderoby, która wystawia się w Brukseli, na stoisku Łódzkiego, już drugi raz.
- Promujemy swoją markę i umacniamy się na rynku, nawiązujemy kontakty z większymi i mniejszymi kontrahentami – mówi Andżelika Kamińska, współwłaścicielka przedsiębiorstwa. Jak dodaje, rok temu promowali na stoisku Łódzkiego meble pokojowe, a ponieważ to przyniosło efekty, teraz pokazywali wyposażenie łazienek. – Wyszliśmy poza Polskę, mamy odbiorców w Niemczech, Izraelu i Austrii, teraz chcielibyśmy „zdobyć” Belgię.
Okazją do nawiązania bliższej współpracy międzynarodowej było V Forum Budownicze, które zostało zorganizowane w Łódzkie House w Brukseli. Polscy przedsiębiorcy spotkali się tam z przedstawicielami Izby Handlowej Bepolux i z dyrektor amsterdamskiego biura Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
Podczas spotkania omówiono belgijski sektor budowlany, a także różne formy wsparcia dla polskich firm, które chcą eksportować tu swoje produkty. Również wszystkie firmy z Łódzkiego miały możliwość zaprezentowania siebie i swoich usług.
- Udział w takich wydarzeniach, jak targi czy to forum, bardzo nam pomaga, bo wyrabiamy sobie renomę. W przypadku mojej firmy to podniesienie wiarygodności, bardzo potrzebnej np. przy stawianiu do przetargów – mówi Edyta Kaśkiewicz, właścicielka firmy Legar z Opoczna zajmującej się produkcją mebli na wymiar. Jak dodaje, podczas targów i forum zyskała nowe kontakty branżowe. – Liczę, że to wkrótce zaowocuje.
kw
fot. Piotr Wajman
Seniorzy z naszego regionu chcą się rozwijać, uczyć, integrować i bawić. Dbają o zdrową dietę i chętnie wychodzą do teatru czy kina. Chcą też czuć się bezpieczni. Dlatego Województwo Łódzkie, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom seniorów, przygotowało dla nich cykl spotkań i szkoleń „Łódzkie Przyjazne Seniorom”. Zainicjował je dzisiaj w Piotrkowie Trybunalskim Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego. W najbliższym czasie spotkania odbędą się w kolejnych miastach województwa.
W szkoleniu w Piotrkowie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Spotkanie rozpoczął Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego.
- Bardzo dziękuję wszystkim za obecność. Cieszę się, że nasze inicjatywy cieszą się tak dużym zainteresowaniem wśród seniorów. Kolejne spotkania odbędą się m.in. w Zgierzu, Sieradzu, Skierniewicach i Łowiczu – mówił wicemarszałek Ziemba. – Obecnie 1/3 populacji województwa łódzkiego to seniorzy. Chcemy dać Wam możliwość aktywnego rozwoju. Wychodzimy do Was z nowymi pomysłami, byście żyli aktywnie, bezpiecznie i zdrowo.
Katarzyna Maciołek, dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi podkreślała, że dzisiaj seniorzy nie chcą być postrzegani jako babcia i dziadek, którzy siedzą w kapciach i opiekują się wnuczkami. Oni chodzą na siłownię, basen, są w ruchu.
- Widzimy, że seniorzy z naszego regionu są coraz bardziej zaangażowani w życie lokalnych społeczności. Chętnie biorą udział w wykładach na Uniwersytetach Trzeciego Wieku. Świetnie się bawią i chcą rozwijać – zaznacza dyrektor Maciołek.
O bezpieczeństwie i cyberzagrożeniach opowiedział seniorom kom. Grzegorz Mikołajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Zaś wykład „Zdrowe odżywianie kluczem pogodnej jesieni życia” poprowadziła Edyta Owczarczyk z Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi.
W spotkaniu w Piotrkowie wzięły udział m.in. Elżbieta Ingiel z Longinówki oraz Bogusława Pabich z Niechcic z powiatu piotrkowskiego.
- Moja znajoma straciła swoje oszczędności właśnie przez oszusta. To jest rozsądna starsza pani. Miała odłożone pieniądze na zakup nowych okien. Sama nie potrafi wytłumaczyć dlaczego oddała je oszustowi – opowiada pani Elżbieta.
- Dlatego takie szkolenia są bardzo potrzebne – dodała pani Bogusława.
Województwo Łódzkie dba o seniorów. Uruchomiony został dla nich Wojewódzki Telefon Wsparcia dla Seniorów. Dzwoniąc pod numer 42 20 819 99 można porozmawiać z prawnikiem, psychologiem bądź pracownikiem pomocy społecznej.
- Największym zainteresowaniem cieszą się porady prawnicze. Starsi ludzie pytają o testamenty, spadki, możliwość rozwiązania umowy na kupno garnków czy kołder – podkreśla dyrektor Maciołek. – Ten telefon jest też odpowiedzią na problemy osób starszych, którzy często czują się osamotnieni i pragną kontaktu z drugim człowiekiem. Seniorzy mogą porozmawiać ze specjalistami o swoich obawach, problemach oraz uzyskać odpowiedź na nurtujące ich pytania.
Wszyscy, którzy ukończyli 60 lat mogą otrzymać Kartę Seniora. To wiele zniżek m.in. na wydarzenia kulturalne, masaże i wypoczynek.
AK/ fot. Adam Staśkiewicz
Zmiany w Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. W budynkach przy ul. Sienkiewicza właśnie zakończyła się potężna inwestycja. Ratownicy medyczni będą pracowali w lepszych warunkach, do tego sama Stacja zaoszczędzi na rachunkach za prąd, będzie więc bardziej eko. W przeprowadzeniu prac pomogło dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego.
Samorząd województwa łódzkiego stara się wspierać swoje jednostki, Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi mogła więc liczyć na pomoc finansową przy przeprowadzeniu ważnych inwestycji. - Zmiany robią wrażenie, wszystko jest nowe, ratownicy zadowoleni, bo już za chwilę przeniosą się do nowych pomieszczeń – mówi Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego, który oglądał dziś efekty prac przeprowadzonych przy ul. Sienkiewicza 137/141.
Pierwsza część inwestycji to głęboka termomodernizacja budynków Stacji. - Oprócz docieplenia elewacji, wymiany stolarki okiennej i instalacji centralnego ogrzewania, termomodernizacja obejmowała także montaż na dachu budynku instalacji fotowoltaicznej o mocy 32 kilowatów. Mamy nadzieję, że pozwoli to w sposób znaczący ograniczyć koszty energii elektrycznej – mówi Krzysztof Janecki, dyrektor WSRM w Łodzi.
Koszt termomodernizacji to ponad 4 mln zł, z czego ok. 2,8 mln to dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, a 300 tys. z Urzędu Marszałkowskiego.
Kolejna część inwestycji to wykonanie nowego przyłącza kanalizacyjnego wraz z instalacjami. – Rozwiązało to duży problem Stacji, bo piwnice budynków były stale zalewane – mówi wicemarszałek Adamczyk.
Koszt to bez mała 900 tys. zł, z czego prawie 800 tys. to wsparcie z UMWŁ.
W WSRM przeprowadzono też remont i adaptację pomieszczeń dwóch budynków, gdzie na co dzień przebywają ratownicy medyczni. - Chodzi o miejsca, gdzie nasze zespoły ratownictwa mogą chwilę odpocząć i coś zjeść. Komfort przebywania w tych pomieszczeniach znacznie się poprawił – mówi Adam Stępka, rzecznik prasowy WSRM.
Remont i adaptację budynków Stacja przeprowadziła z własnych środków, koszt pracy to ponad pół miliona złotych.
as
fot. Sebastian Sołtyszewski