Rozwijają prędkość do 160 km/h. Wyposażone w pełną elektronikę. Nowoczesne, wygodne i ciche. Takimi pociągami podróżują pasażerowie w Łódzkiem. Cztery kolejne wkrótce trafią do naszego województwa, bo marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber właśnie podpisał umowę na dostawę nowych „elektryków”.
Kolej w Łódzkiem wciąż się rozwija, a to oznacza nowoczesny, sprawny i bezpieczny tabor. Łódzka Kolej Aglomeracyjna wzbogaci się o 4 nowe pociągi elektryczne. Dostawcą jest PESA Bydgoszcz - największy polski producent pojazdów szynowych. Będą to pociągi elektryczne, składające się z trzech członów, mogących przewieźć nawet 350 pasażerów, w tym 160 osób na miejscach siedzących. Maszyny będą wyposażone w Wi-Fi, klimatyzację czy strefę dla rodzin z dziećmi. Nowe elektryki nie będą przypisane do konkretnych tras, wzmocnią obsługę połączeń Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.
- To kolejna umowa, dzięki której zwiększymy tabor kolejowy w Łódzkiem – mówi Grzegorz Schreiber. - Tym razem korzystamy ze znakomitego programu rządu Prawa i Sprawiedliwości Polski Ład, otrzymujemy dodatkowe środki, dzięki którym w krótkim czasie możemy rozszerzyć możliwości naszego taboru. To w znacznym stopniu wzmocni nasze możliwości przewozowe. Chciałbym, jak najszybciej zobaczyć nowy sprzęt na torach województwa łódzkiego.
Podpisana dziś umową z bydgoską firmą obejmuje również opcję zakupu 20 kolejnych pociągów.
- To pojazdy bardzo nowoczesne, elektryczne, rozwijające prędkość do 160 km/h, bardzo wygodne dla obsługi. Są ciche, wygodne dla pasażerów, wyposażone w pełną elektronikę, oczywiście są również dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi Krzysztof Zdziarski, prezes PESA Bydgoszcz. - To są najwygodniejsze i najnowocześniejsze pojazdy na rynku. Zbierają doskonałe opinie. Pasażerowie z Łódzkiego na pewno będą zadowoleni.
Wzmocnienie oferty kolejowej dla pasażerów i zintegrowanie jej z siecią połączeń autobusowych w całym województwie to dla nas priorytet. Dzięki nowemu taborowi można uruchamiać nowe połączenia, a przez to zmieniać przyzwyczajenia komunikacyjne mieszkańców z indywidualnego transportu drogowego na zbiorowy transport publiczny.
Łódzka Kolej Aglomeracyjna eksploatuje w tej chwili 39 pociągów. Kolejne 4 są niezwykle potrzebne, bo oferta naszej kolei każdego roku jest coraz większa i coraz lepsza. - Samorząd województwa łódzkiego zamawia więcej połączeń. W 2022 roku byliśmy rekordzistą w skali kraju, jeśli chodzi o dynamikę wzrostu liczby pasażerów. Nowe pociągi są nam więc potrzebne już teraz - dodaje Janusz Malinowski, prezes ŁKA.
as
fot. Tomasz Grala
Ponad stu przedstawicieli samorządów z województwa łódzkiego wzięło dzisiaj (10 lutego) udział w konferencji Łódzkiego Stowarzyszenia Samorządowego „PomagaMY” w Dobieszkowie koło Łodzi. Debatowano o tym jak skutecznie pomagać na wypadek powodzi, wichury, pożaru czy suszy. W spotkaniu wziął udział Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, który jest inicjatorem powstania stowarzyszenia.
O doświadczeniach w pomaganiu oraz o tym jak wspierać samorządy i mieszkańców w trudnych sytuacjach opowiadał Andrzej Potoczek, prezes Kujawsko - Pomorskiego Samorządowego Stowarzyszenia „Salutaris”. Ta organizacja działa od 2012 roku. Była pierwszym tego typu samorządowym stowarzyszeniem pomocowym w kraju. „PomagaMY” jest drugą taką organizacją w Polsce. Samorządowcy z Łódzkiego będą czerpać wiedzę z doświadczeń „„Salutaris”.
Stowarzyszenie „PomagaMY” powstało w marcu ubiegłego roku, po przejściu przez województwo łódzkie gwałtownych wichur, które spowodowały wiele szkód. Dziś skupia 56 samorządów z regionu. I wciąż przybywa kolejnych.
- Zapraszamy wszystkie samorządy województwa łódzkiego do dołączenia do stowarzyszenia „PomagaMY”. Wtedy jak będzie nas wielu, to pomoc będzie bardzo skuteczna – mówił marszałek Grzegorz Schreiber. – Mamy odrobinę szczęścia, że możemy dzisiejsze spotkanie odbyć w spokoju. Nie musimy działać w sytuacji kryzysowej.
Łódzkie Stowarzyszenie Samorządowe „PomagaMY” powstało po to, by reagować w trybie pilnym. Jego celem jest pomaganie na wypadek powodzi, wichury, pożaru czy suszy. Niestety takie ekstremalne zjawiska pogodowe to skutki zmian klimatu. Nie da się ich uniknąć.
- Pomoc skierowana jest w pierwszej kolejności do samorządów, ale najważniejszy jest człowiek. Chroniąc mienie samorządów, chronimy dobytek mieszkańców naszego regionu – podkreślał Mateusz Barwaśny, prezes Łódzkiego Stowarzyszenia „PomagaMY”.
Anomalii pogodowych w Łódzkiem jest coraz więcej i są coraz bardziej gwałtowne. Szczególnie odczuliśmy to w ostatnich dwóch latach. O tym jak działa „PomagaMY” przekonało się m.in. siedem rodzin ze Skalmierza z gminy Błaszki w powiecie sieradzkim. Przez wybuch butli gazowej w budynku komunalnym ludzie w jednej chwili zostali bez dachu nad głową. Stowarzyszenie przekazało pieniądze na odbudowę ich mieszkań.
Salutaris” to przykład dobrych praktyk samorządowego współistnienia. Przedstawiciele „PomagaMY” z uwagą wysłuchali Andrzeja Potoczka, prezesa tej organizacji.
- Nasze stowarzyszenie powstało z poczucia współodpowiedzialności i chęci udzielenia wsparcia potrzebującym. Skupiamy obecnie 87 samorządów – mówi prezes Andrzej Potoczek. – Działamy szybko i bez nadmiernej biurokracji. Pierwotnie nasze wsparcie dotyczyło tylko mienia komunalnego, ale poszerzyliśmy działania. Nasza pomoc trafia też do Ochotniczych Straży Pożarnych. Kupujemy dla nich sprzęt, mundury, latarki. Wspieramy Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pracujemy nad koncepcją udzielania pomocy strażakom - ratownikom, którzy ucierpieli podczas akcji. Chcemy przeznaczać pieniądze na przykład na protezy potrzebne przy rehabilitacji. Pracujemy również nad przystąpieniem do grupowego ubezpieczenia dla samorządów.
Samorządowcy z Łódzkiego z zainteresowanie słuchali wykładu o doświadczeniach „Salutaris”. Marcin Golanowski, wójt gminy Klonowa zaznaczył, że takie stowarzyszenia są bardzo potrzebne w dzisiejszych czasach. – Czasem zdarza się, że pieniądze z towarzystw ubezpieczeniowych nie wystarczają na pokrycie wszystkich szkód. Dlatego tak ważne jest bycie członkiem stowarzyszenia, gdzie można liczyć na wsparcie samorządu województwa – mówił wójt.
Joanna Skotnicka-Fiuk, zastępca burmistrza Wielunia podkreślała ważność dzisiejszej konferencji w Dobieszkowie. – Mogliśmy zasięgnąć dużo wiedzy w temacie zarządzania kryzysowego oraz współpracy i pomocy, jak faktycznie ma ona wyglądać. Mam nadzieję, że w praktyce nigdy nie będziemy musieli z tych informacji korzystać. Ale na wszystko musimy być gotowi - mówiła Skotnicka-Fiuk.
AK, fot. Adam Staśkiewicz, video: Błażej Braun
"Miej o nim staranie” to hasło 31. Światowego Dnia Chorego, który jest obchodzony 11 lutego. W piątek (10 lutego) w kaplicy Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi odbyła się msza święta w intencji pacjentów i pracowników placówki. W uroczystościach wziął udział wicemarszałek województwa łódzkiego Piotr Adamczyk.
Obchody Międzynarodowego Dnia Chorego w Szpitalu Kopernika były szczególną okazją do spotkania się wszystkich, którzy poprzez swoją pracę zawodową i społeczną służą człowiekowi choremu pomagając mu w przeżywaniu cierpienia. Mszy św. przewodniczył ksiądz kanonik Wiesław Kamiński, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Archidiecezji Łódzkiej, Duszpasterz Głuchych Archidiecezji Łódzkiej. W kaplicy szpitalnej obecny był Andrzej Kasprzyk, dyrektor i pracownicy.
- Znajdujemy się na terenie szpitala należącego do samorządu województwa łódzkiego. Jednostki szczególnej, bo to jedna z największych placówek ochrony zdrowia w regionie łódzkim. Dziś jest to jedyna placówka w województwie, która prowadzi wszechstronną diagnostykę i leczenie nowotworów i chorób hematologicznych u dorosłych. Dlatego to ważne święto, jakim jest Światowy Dzień Chorego, chcielibyśmy uczcić właśnie w tej placówce – mówi Piotr Adamczyk.
W Szpitalu Kopernika jednocześnie może być leczonych blisko tysiąc pacjentów, a we wszystkich 10 placówkach medycznych ponad 6 tysięcy. W ubiegłym roku wszystkich hospitalizowanych pacjentów było ponad 188 tysięcy.
Pod opieką Samorządu Województwa Łódzkiego znajdują się również 2 instytucje lecznictwa otwartego oraz stacja ratownictwa medycznego. Dbając o zabezpieczenie wszystkich potrzeb, jakie mieszkańcy regionu mają w związku ze zdrowiem i opieką medyczną, tylko w zeszłym roku Urząd Marszałkowski WŁ przekazał dla instytucji leczniczych dotacje w wysokości ponad 37 mln zł. Za te pieniądze zrealizowanych zostało 77 projektów związanych z modernizacją placówek i zakupem specjalistycznego sprzętu. Z kolei na realizację programów polityki zdrowotnej urząd marszałkowski przeznaczył ponad 1 mln 729 tys. zł, w tym 700 tys. zł na profilaktykę onkologiczną.
Światowy Dzień Chorego obchodzimy już po raz 31. To święto ludzi cierpiących, potrzebujących pomocy i wsparcia, które ustanowił papież Jan Paweł II. Światowy Dzień Chorego jest także okazją, by wyrazić uznanie i podziękowania tym, którzy z poświęceniem działają, by ulżyć chorym - lekarzom, pielęgniarkom, wolontariuszom i członkom rodzin.
bg.
Zdjęcia: Sebastian Sołtyszewski, Piotr Sobczak – Szpital Kopernika
Samorządy mogą już ubiegać się o pieniądze na organizację warsztatów, półkolonii i pikników rodzinnych. Ale nie tylko. Liczą się ciekawe i wartościowe pomysły. Województwo Łódzkie wspiera rodziny. Do wzięcia jest pół miliona złotych. Właśnie wystartowała trzecia edycja konkursu pod nazwą „Samorząd przyjazny rodzinie 2023.” Projekt skierowany jest do gmin i powiatów.
- W tegorocznej puli dotacji jest 100 tys. złotych więcej niż przed rokiem. Zależy nam na pobudzeniu samorządów do działań wspierających rodziny – podkreśla Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego – Mamy nadzieję, że gminy i powiaty, które wezmą udział w konkursie, będą później chciały same, już własnymi siłami, kontynuować działania. Tak się działo w poprzednich latach. I to bardzo nas cieszy.
Do konkursu można zgłaszać projekty, których wartość nie przekracza 100 tys. zł. Powinny być to wartościowe inicjatywy wspierające rodzinę. Wszystkie pomysły mają zostać zrealizowane do końca roku. Ważne, by działania trafiły do środowisk przeżywających trudności wychowawcze oraz wzmacniały rolę i funkcję rodziny. Dotację może też przeznaczyć na wsparcie poszukiwań kandydatów do prowadzenia rodzinnych form pieczy zastępczej. Zgłoszenia do konkursu przyjmuje Regionalne Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wnioski można składać do 3 marca 2023 roku.
W poprzednich edycjach konkursu wygrywały bardzo ciekawe i ambitne propozycje. W powiecie łowickim projekt skierowano do dzieci umieszczonych w rodzinnej pieczy zastępczej, m.in. z dysleksją, z dysgrafią, nadpobudliwością psychoruchową, ADHD, zespołem Aspergera i z FASD. Zorganizowano masaże terapeutyczne oraz hipoterapię, czyli jazdy konne. Zgierz utworzył Specjalistyczny Punkt Konsultacyjny Wspierania Rodziny. Można było tam skorzystać z porad takich specjalistów jak terapeuta rodzinny, mediator, prawnik, terapeuta uzależnień, psycholog, logopeda oraz pedagog.
W Makowie projekt był skierowany do osób, które mogą czuć się wykluczone w czasach mocno rozpowszechnionych nowoczesnych technologii. Zorganizowano kino objazdowe 7 D, kino plenerowe oraz wykłady o motywacji, samorealizacji i możliwości rozwoju. Gmina Sokolniki przeprowadziła m.in. warsztaty z tworzenia bajki terapeutycznej. Zorganizowała też konkurs plastyczny „Ekorzeźba”, który uczył świadomości ekologicznej. Prace były wykonywane przez rodziców i dzieci z materiałów wtórnych. Bełchatów zorganizował warsztaty kulinarne dla rodziców i dzieci. Były zdrowe śniadania i przekąski. W warsztatach uczestniczyły rodziny objęte wsparciem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bełchatowie. Powiat kutnowski za pieniądze z dotacji zaprosił wychowanków pieczy zastępczej na piknik rodzinny na pożegnanie lata.
O tym, jakie projekty zostaną zrealizowane w tej edycji konkursu, przekonamy się już niebawem.
Więcej informacji o konkursie: https://bip.rcpslodz.pl/a,237,zarzad-wojewodztwa-lodzkiego-oglasza-nabor-wnioskow-o-udzielenie-z-budzetu-wojewodztwa-lodzkiego-pomocy-finansowej-dla-jednostek-samorzadu-terytorialnego-wojewodztwa-lodzkiego
AK/ fot. Shutterstock