Przejdź do treści Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki

Międzynarodowy sukces wypleciony z tradycji

czwartek, 11 grudnia 2025

To już oficjalne. Tradycje plecionkarskie z Polski zostały wpisane na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO. Łódzkie ma swój bardzo duży wkład w pielęgnowanie tych tradycji – w Łowiczu, w szkole prowadzonej przez Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego kształcą się kolejne pokolenia plecionkarzy.

- To olbrzymie wyróżnienie dla wszystkich polskich plecionkarzy – mówi Mariusz Bogusławski, artysta ludowy z Żarnowicy Małej w pow. piotrkowskim, absolwent łowickiej szkoły i jeden z depozytariuszy dziedzictwa, którego historia w Polsce ma około 1000 lat.

Do oficjalnego poszerzenia prestiżowej listy UNCESCO doszło podczas konferencji w New Delhi.W skład polskiej delegacji weszła liczna grupa twórców ludowych oraz przedstawicieli instytucji kultury m.in. m.in. Wojciech Świątkowski, prezes Stowarzyszenia Polskich Plecionkarzy i jednocześnie nauczyciel plecionkarstwa w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych Województwa Łódzkiego w Łowiczu.

To tu, w styczniu 2025 roku, odbyło się ogólnopolskie spotkanie plecionkarzy, z udziałem m.in. przedstawicieli tych tradycji z Nowego Tomyśla czy Rudnika nad Sanem, którzy w marcu 2024 roku złożyli wniosek o wpis na listę UNCESCO. Po wielu miesiącach czekania, przyszła pozytywna odpowiedź - Panel Ewaluacyjny potwierdził, że polskie plecionkarstwo spełnia wszystkie kryteria: jest żywe, zakorzenione we wspólnocie i posiada realny plan ochrony.

– To ogromne wyróżnienie dla całej społeczności, która od lat kultywuje tę tradycję. Wpis na listę UNESCO to nie tylko prestiż, ale przede wszystkim potwierdzenie, że praca wykonywana w warsztatach w całej Polsce ma znaczenie globalne. To dowód, że tradycja, która powstaje w naszych dłoniach, jest częścią światowego dziedzictwa – podkreśla. - To wzruszający moment dla osób, które przez dekady uczyły, pracowały i dbały o to, aby plecionkarstwo nie zniknęło z naszej codzienności. Wspólnie udowodniliśmy, że to rzemiosło może być siłą kulturową i społeczną.

Wpis na listę UNESCO to duże wsparcie dla rozwoju plecionkarstwa i ochrony tej tradycji. Plecionkarstwo to nie tylko koszyki, a kiedyś kołyski i fotele. To także nowoczesne budynki, jak nagrodzony pawilon Polski na Światowej Wystawie Expo w 2005 roku w Japonii.

Dla Polski to już siódma tradycja wpisana na listę UNESCO. Wcześniej znalazły się na niej: krakowskie szopkarstwo, kultura bartnicza, sokolnictwo, kwiatowe dywany układane na procesję Bożego Ciała, flisactwo oraz polonez. Od 2018 roku wikliniarstwo znajduje się też na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.  

Zespół Szkół i Placówek Oświatowych WŁ w Łowiczu w zawodzie plecionkarz – koszykarz kształci od 11 lat. Na początku grudnia  szkoła zorganizowała wyjątkowy Kiermasz Bożonarodzeniowy, którego uczestnicy wzięli udział w warsztatach wikliniarskich. Z kolei prace pana Mariusza Bogusławskiego, który plecionkarstwa uczył się podglądając dziadka, będzie można oglądać podczas niedzielnego kiermaszu Łódzkiego Domu Kultury w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

kw/zdjęcia z New Delhi - mat. Stowarzyszenia Plecionkarzy Polskich, pozostałe zdjęcia: M. Tuliński/P. Wajman