Wigilia dla każdego potrzebującego
To piękna, tomaszowska tradycja. Jak co roku, rodzina Anny i Cezarego Dębców z Tomaszowa zaprosiła na wigilijny poczęstunek osoby bezdomne, samotne i w trudnej sytuacji. Były świąteczne potrawy, a przede wszystkim ciepło i życzliwość wobec drugiego człowieka.
Wigilia organizowana przez rodzinę Dębców wraz z pracownikami ich firmy rozpoczęła się o godz. 14 przy ul. Wschodniej w Tomaszowie. Tu, w ciepłej i wyjątkowej atmosferze, na wszystkich potrzebujących czekały paczki żywnościowe z wigilijnymi potrawami. Były pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, ryba smażona, śledzie w oleju, a także szynka i ciasto.
Przedświąteczne spotkania dla osób samotnych i w trudnej sytuacji życiowej w Tomaszowie odbywają się już od 13 lat dwa razy do roku – na Boże Narodzenie i Wielkanoc. Organizują je właściciele lokalnej firmy Deko Smaku, właściciele m.in. stołówki i sieci sklepów.
AKS SMS Łódź ponownie ze złotym certyfikatem PZPN
AKS SMS Łódź udowadnia, że w województwie łódzkim jest liderem w szkoleniu młodych piłkarskich talentów. Klub, jako jedyny w regionie, po raz drugi z rzędu zdobył prestiżowy złoty certyfikat Polskiego Związku Piłki Nożnej. To ogromne wyróżnienie, które potwierdza najwyższe standardy organizacyjne, szkoleniowe i infrastrukturalne.
Zdobycie złotego certyfikatu to dla każdego klubu ogromne wyzwanie. Oznacza spełnienie bardzo rygorystycznych wymogów, które obejmują między innymi zapewnienie stałej współpracy z fizjoterapeutą, lekarzem oraz osobą zarządzającą szkółką piłkarską. Ważnym elementem są także odpowiednio duże przestrzenie treningowe oraz liczba drużyn w poszczególnych kategoriach wiekowych. W złotym certyfikacie wymagane jest posiadanie minimum siedmiu zespołów męskich, podczas gdy w srebrnym wystarczy pięć. Dodatkowo klub musi inwestować w rozwój drużyn dziewczęcych, co jest szczególnie bliskie misji AKS SMS Łódź.
Klub jest nie tylko miejscem, w którym dzieci i młodzież mogą rozwijać swoje piłkarskie umiejętności, ale też przestrzenią dla wszechstronnego rozwoju młodych ludzi. Zdobycie złotego certyfikatu po raz drugi to dowód na to, że AKS SMS Łódź stale się rozwija, podnosząc poprzeczkę dla siebie i innych klubów w Polsce.
- To dla nas ogromny sukces i powód do dumy. Pracujemy na to codziennie, nie tylko na boisku, ale również w strukturach organizacyjnych klubu. Cieszymy się, że nasza praca została doceniona na najwyższym poziomie i że możemy reprezentować województwo łódzkie w najlepszym możliwym świetle" – mówi Joanna Miller Stępień, wiceprezes AKS SMS Łódź.
Złoty certyfikat to także wyróżnienie dla Łodzi i całego regionu. Dzięki niemu młodzi zawodnicy i zawodniczki mogą korzystać z najwyższej jakości infrastruktury, a także opieki wykwalifikowanych specjalistów. Klub nie spoczywa na laurach – stale inwestuje w rozwój kadry trenerskiej, promocję piłki nożnej wśród dziewcząt i chłopców oraz rozwój infrastruktury, dzięki czemu przyszłość łódzkiej piłki nożnej zapowiada się obiecująco.
Złota seria gospodarzy
Łyżwiarstwo szybkie. Trzy złote medale zdobyli zawodnicy Pilicy Tomaszów Mazowiecki w łyżwiarskich Mistrzostwach Polski w wieloboju.
Rozegrane w Tomaszowie Mazowieckim zmagania zakończyły się triumfami miejscowych panczenistów: Natalii Jabrzyk i Vladimira Semirunnii i Damiana Żurka.
– Cieszę się, że te biegi, pomimo tego, że wielobój długi składa się niekoniecznie z moich dystansów, poszły mi naprawdę dobrze. Jestem zadowolona zarówno z 3000 metrów, jak i z niedzielnego dobrego czasu na 1500 metrów. Wszystko ułożyło się po mojej myśli. Wiadomo, że Madzia wraca dopiero po kontuzji, więc nie jest jeszcze w pełni formy, ale teraz jest mój czas, więc cieszę się, że go wykorzystałam. Wiadomo, że te mistrzostwa Polski w wieloboju były kwalifikacjami do mistrzostw Europy, ale to też nie były takie zawody, na których ja w stu procentach musiałam się skupić. Nie było takiej dużej presji, jak na przykład na mistrzostwach Polski na dystansach – mówiła Jabrzyk.
Łyżwiarka tomaszowskiej Pilicy prezentuje się w tym sezonie świetnie i zrobiła wyraźny progres, co dobrze wróży przed jej startami już po Nowym Roku w imprezach międzynarodowych. – Rzeczywiście, rozpoczęcie tego sezonu nie mogło być lepsze. Złote medale indywidualne, złote medale drużynowo, do tego jeszcze w wieloboju. Wszystko, co mogłam, udało się zrealizować. Do tego teraz wygrałam u siebie w domu, a tutaj zawsze rodzina jest na trybunach, więc cieszę się, gdy po biegu mogę zobaczyć ich uśmiechnięte twarze. To dodaje dużego kopa motywacji – dodała Jabrzyk.
Wśród mężczyzn najlepszy był reprezentant Pilicy Tomaszów Mazowiecki Vladimir Semirunnii, który na ostatnim dystansie – 10 tysiącach metrów – uzyskał czas lepszy od rekordu Polski Pawła Zygmunta z 2005 roku. Semirunni to Rosjanin, który zaraz po inwazji tego kraju na Ukrainę uciekł do Polski i poprosił o możliwość trenowania i życia w naszym kraju.
Zmagania poprzedziła rywalizacja sprinterów. Wśród kobiet najlepsza okazała się Kaja Ziomek-Nogal, a mężczyzn - Damian Żurek. – Jestem zadowolony, tym bardziej, że miałem ostatnio małe problemy zdrowotne. Cieszę się, że udało się przejechać cztery dobre biegi, a najbardziej jestem zadowolony z pierwszego na 500 metrów. Jest to mój najszybszy czas w Arenie Lodowej, więc tylko się cieszyć. Ze względu na moją przerwę święta będą jednak pracowite i teraz muszę nadrobić – powiedział Żurek.
Obok niego na podium stanęli Marek Kania (Fundacja ŁiSW Legia Warszawa i Piotr Michalski (AZS AWF Katowice).
fot. Grzegorz Michałowski
Udany sportowy rok dla Łódzkiego
Ponad 30 mln zł przeznaczyło Województwo Łódzkie w mijającym roku na sport. Wspieraliśmy m.in talenty z naszego regionu, szkolenie i rozwój infrastruktury.
Jednym z kluczowych programów jest „Łódzkie dla sportu”. Wsparcie samorządu województwa umożliwiło budowę lub modernizację prawie 50 obiektów. Na przykład w Radomsku powstała bieżnia lekkoatletyczna, a Bełchatowie – zmodernizowano salę gimnastyczną.
Łódzkie wsparło również największe sportowe talenty. Prawie stu trenerów otrzymało nagrody, a około dwustu młodych sportowców otrzymało stypendia. Stypendium jest przyznawane zawodnikom z klubów z Łódzkiego za zdobycie medalu Mistrzostw Polski, Europy lub Świata w kategorii wiekowej junior lub junior młodszy w dyscyplinach olimpijskich. Ponadto nagrody specjalne przyznano zawodnikom z Łódzkiego, którzy promowali nasze województwo podczas ostatnich Igrzysk. Srebrny medalista z Paryża, Grzegorz Łomacz (PGEiGK Skra Bełchatów) otrzymał tytuł Sportowego Ambasadora Łódzkiego 2024. Nagrody specjalne otrzymały również reprezentantki Polski w siatkówce: Klaudia Alagierska, Natalia Mędrzyk i Maria Stenzel z ŁKS Commercecon oraz lekkoatleta Mateusz Szwed (AZS Łódź).
Na profesjonalny sprzęt, stroje i szkolenie około 200 stowarzyszeń otrzymało dotacje w ramach konkursu „Trenuj w Łódzkim”.
- Chcemy, żeby Łódzkie było sportowe – mówi Joanna Skrzydlewska, Marszałek Województwa Łódzkiego. – Wspieramy sport dla każdego. Zarówno gwiazdy, które odnoszą sukcesy na Igrzyskach Olimpijskich, młode talenty, jak i aktywność seniorów czy niepełnosprawnych.
Dodajmy, że Łódzkie wspiera promocję sportu w każdym wieku. Programy takie jak m.in.: „Umiem Pływać”, „Aktywny Senior” lub „Wydarzenia sportowe w Łódzkiem” umożliwiają powszechny udział dzieci, młodzieży osób niepełnosprawnych i starszych w różnorodnych formach aktywności.
Nie musisz wiecznie pędzić
O niezłomności ducha walki, który jest tak naprawdę w każdym z nas i pomaga we własnej drodze na szczyt, mówiła podczas wizyty w Łodzi -Iwona Guzowska, polska pięściarka i kickbokserka, mistrzyni świata, Europy i Polski. Spotkanie to zorganizował Wojewódzki Urząd Pracy w Łodzi by promować wśród mieszkańców regionu wyjątkowe przedsięwzięcia i pomysły m.in. na własny biznes lub organizację wydarzeń płynących z serca i pasji, dofinansowanych z środków UE. Goszcząca na spotkaniu Iwona Guzowska, to była mistrzyni świata w sporcie zawodowym, która znana jest ze swojej odwagi - do dziś wspiera sportowców w walce z działaczami, dla których nie zawsze idea sportu, jest równie ważna, jak zyski z niego płynące. Waleczna i autentyczna, tak jest postrzegana, choć od dawna już nie walczy na ringu. Na spotkaniu z przyszłymi beneficjentami z województwa łódzkiego, Guzowska mówiła im aby nie bać się realizować własnych planów i wcielać w życie swoje marzenia. Jej zdaniem, to właśnie duch walki sprawia, że jesteśmy w stanie osiągnąć w życiu wszystko to, co jest dla nas ważne czy istotne.
Do realizacji swoich planów niezbędna jest także chwila spokoju i zastanowienia, a ta najwłaściwsza może zdarzyć się właśnie podczas świąt czy pod koniec roku, gdy chętnie dokonujemy różnych podsumowań – mówi Iwona Guzowska - a z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia dzieli się z naszymi czytelnikami swoimi spostrzeżeniami i mówi:
- Zatrzymanie się w drodze do sukcesu też jest ok! Wcale nie musisz wiecznie walczyć i pędzić. Czasami równie ważna jak sukces, jest sama, nie zawsze prosta droga do niego. Zatrzymaj się, rozejrzyj, zadaj sobie pytanie, co musisz zrobić , słuchaj siebie i za tym podążaj, a reszta na pewno się ułoży - dodaje mistrzyni- i mieszkańcom Województwa Łódzkiego życzy dobrych, jasnych chwil na święta.
al
Podziel się dobrem – znajdź lodówkę społeczną w swojej okolicy
Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to czas dzielenia się i pomagania. W tej magicznej atmosferze, lodówki społeczne czy jadłodzielnie stają się miejscem, gdzie możemy wspólnie dbać o drugiego człowieka i przeciwdziałać marnowaniu jedzenia. Wystarczy odrobina serca, by podzielić się nadmiarem żywności z tymi, którzy jej potrzebują.
W województwie łódzkim znajdziecie coraz więcej takich inicjatyw. Poniżej przedstawiamy aktualną listę miejsc, w których można zostawić jedzenie lub z niego skorzystać.
Łódź
- ul. Kilińskiego 102/102a – przy głównej siedzibie MOPS.
- ul. Grota-Roweckiego 30 – przy II Wydziale Pracy Środowiskowej MOPS.
- ul. Ćwiklińskiej 5a – przy Dziennym Domu Pomocy dla Osób z Niepełnosprawnościami oraz Osób Starszych.
- ul. Zakładowa 56 – na Olechowie, w pobliżu skrzyżowania z ul. Ziemowita.
- ul. Św. Brata Alberta Chmielowskiego 37/39 – na rynku SM im. Batorego na Widzewie.
- ul. Padewskiego 4 – na Bałutach, przy Zespole Szkół Samochodowych (nowo otwarta w grudniu 2024 roku).
- ul. Klaretyńska 11 – na parkingu obok kościoła pw. Niepokalanego Serca NMP i św. Antoniego M. Klareta.
- ul. Armii Krajowej 50 – przy Sam-Scan na Retkini.
- ul. 11 Listopada 36 – przy Sam-Scanie.
- al. Romantyczna 1 – przy kościele pw. Najświętszego Sakramentu.
- ul. Rysownicza 11 – przy kościele pw. św. Michała Archanioła.
- ul. Nawrot 104 – przy kościele pw. św. Piotra i Pawła.
- ul. Rokicińska 125 – w Andrespolu, przy Gminnej Przychodni Zdrowia.
Aleksandrów Łódzki
- ul. Piotrkowska 4 – przy Ośrodku Pomocy Społecznej.
Zduńska Wola
- ul. Getta Żydowskiego 21b – przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.
Zgierz
- pl. Jana Pawła II 11/13 – przy kościele farnym pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
Konstantynów Łódzki
- ul. Łódzka 10 – przy Zarządzie Miejskim PKPS.
Piotrków Trybunalski
- ul. Słowackiego 149 – przy piekarni Gredka.
Tomaszów Mazowiecki
- ul. Niska 81 – przy parafii pw. Świętej Rodziny, obok budynków klasztornych.
Pabianice
- ul. Jana Pawła II 46 – przy Sanktuarium Świętego Maksymiliana Marii Kolbego.
Sulejów
- ul. Targowa 20 – przy budynku Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, obok placu targowego.
Lutomiersk
- pl. Jana Pawła II 12 – przy budynku Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Łowicz
- al. Sienkiewicza 62 – przy budynku Stowarzyszeń
Skierniewice
- na os. Widok - przy skrzyżowaniu ulic Szarych Szeregów i Nowobielańskiej
Jak korzystać z lodówek społecznych?
Lodówki społeczne są dostępne przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Każdy może zostawić w nich jedzenie lub z niego skorzystać. Pamiętajcie, aby przekazywane produkty były świeże, szczelnie zapakowane i odpowiednio opisane, szczególnie w przypadku potraw domowych. Nie zostawiajcie alkoholu, surowego mięsa ani jajek.
Dzięki lodówkom społecznym można pomagać potrzebującym i jednocześnie przeciwdziałać marnowaniu żywności. Zachęcamy do korzystania i wspierania tych wspaniałych inicjatyw!
mr
Agamemnon z Łodzi, Hamer z Łowicza i Adel z Bełchatowa. Takie imiona dostały dzieci w 2024
Powrót do klasyki oraz pojawienie się oryginalnych, rzadziej spotykanych wyborów. Tak wyglądał rok 2024 w kalendarzu imion nadawanych dzieciom w naszym regionie. Rodzice inspirują się zarówno historią, jak i współczesnymi trendami.
Rok 2024 z pewnością zapisze się w pamięci jako czas inspirujących pomysłów. Przyglądamy się szczegółowym statystykom z różnych miast regionu. Każda miejscowość wyróżnia się swoimi preferencjami. Zarówno tradycyjne, jak i nowoczesne wybory rodziców pokazują trendy, które charakteryzują nasze lokalne społeczności.
Piotrków Trybunalski: balans tradycji i oryginalności
Nikodem, Jan, Jakub, Aleksander i Antoni wśród chłopców oraz Maja, Zuzanna, Laura, Julia i Oliwia wśród dziewczynek to najczęstsze wybory rodziców z Piotrkowa Trybunalskiego. Na drugim końcu skali znajdują się: Gustaw, Adam, Józef, Olaf, Feliks oraz Magdalena, Kinga, Sabina, Nikola i Sandra. Te imiona wybierali rodzice szukające mniej oczywistych opcji.
Nikodem jest szczególnie popularny nie tylko w Piotrkowie, ale w całym regionie. To imię łączy nowoczesność z tradycją.
- Wybraliśmy imię dla naszego synka spontanicznie, a szukaliśmy długo. Ma piękne zdrobnienia – mówi mama Nikodema, który tydzień przed świętami urodził się w piotrkowskim szpitalu. - Dopiero kiedy zdecydowaliśmy się na imię, to w internecie wszędzie zaczęły mi pojawiać się zdjęcia i filmy mam, które również wybrały tak jak my. Wtedy zorientowałam się, że to będzie popularne imię. Ale bardzo nam się podoba.
Bełchatów: nowoczesność w klasyce
Mieszkańcy Bełchatowa postawili na wyważenie tradycji i nowoczesności. Wśród chłopców najczęściej nadawano imiona takie jak: Aleksander, Jan, Franciszek, Nikodem oraz Antoni, a wśród dziewczynek prym wiodła Laura, Hanna, Antonina, Pola i Oliwia.
Na drugim biegunie w Bełchatowie znalazły się rzadko wybierane imiona jak Jeremi, Milan, Kuba, Krystian, Emanuel u chłopców oraz Jutrzenka, Urszula, Rita, Noemi i Adel u dziewczynek. Przypominają, że każdy wybór jest unikalny i osobisty.
Łęczyca: tradycja i nowoczesność
W Łęczycy rodzice stawiają na imiona o głębokiej tradycji. Wśród chłopców królują: Mikołaj, Stanisław, Nikodem, Oliwier i Hubert – imiona kojarzone z historią i elegancją. Dla dziewczynek popularne są Pola, Aurelia, Wiktoria, Oliwia i Zofia, które odzwierciedlają nowoczesny, ale klasyczny styl.
Na liście najrzadziej wybieranych imion dla chłopców znalazły się: Tomasz, Augustyn, Patryk, Milan i Witold, a wśród dziewczynek: Magdalena, Joanna, Laura, Nadia i Wenessa. To pokazuje, że nie każdy rodzic decyduje się na nietuzinkowe wybory.
Sieradz: klasyka w najlepszym wydaniu
W Sieradzu triumfują: Jan, Nikodem i Leon, Mikołaj i Antoni a także Zofia, Maja, Hanna, Michalina i Kornelia. Te imiona nigdy nie wychodzą z mody. Natomiast Bartosz, Julian, Dawid, Ludwik, Gustaw wśród chłopców oraz Joanna, Anita, Kinga, Krystyna i Aniela wśród dziewczynek to imiona, które w 2024 roku wybierane były w Sieradzu najrzadziej.
Wieluń: subtelność i oryginalność
W Wieluniu rodzice chętnie wybierali Antoniego, Stanisława, Nikodema, Aleksandra i Tymona – imiona, które wyróżniają się szlachetnym brzmieniem. Wśród dziewczynek dominują takie imiona jak: Zofia, Maria, Julia, Maja i Alicja. To pokazuje zamiłowanie rodziców do tradycji. Najrzadziej wybierano natomiast tutaj Ernesta, Kazimierza, Marka, Rafała i Remigiusza oraz Celinę, Dominikę, Jagnę, Kalinę i Ritę.
Pabianice: mieszanka tradycji i nowych trendów
W Pabianicach wśród chłopców dominują takie imiona jak Aleksander, Oliwier, Nikodem, Franciszek i Filip, a wśród dziewczyn: Pola, Alicja, Zofia, Julia, Amelia. Najrzadziej natomiast rodzice wybierali: Jeremiasza, Kevina, Gracjana, Floriana i Taisona. Mało popularna była też Mia, Nadzieja, Felicja, Rita i Janina.
Łowicz: powrót do korzeni
Franciszek, Nikodem, Leon, Jan i Wojciech to najczęstsze imiona chłopięce w Łowiczu. Wśród dziewczynek dominowała Hanna, Laura, Zofia, Iga i Gabriela. Natomiast Leonard, Bruno, Teodor, Oktawian i Hamer oraz Noemi, Lea, Jadwiga, Jaśmina i Mia to imiona, które zdarzały się tutaj się najrzadziej, dodając wyjątkowego charakteru regionalnym statystykom.
Łódź: miasto różnorodności
W stolicy województwa królują Antoni, Jan, Aleksander, Nikodem i Ignacy oraz Julia, Zofia, Laura, Zuzanna i Hanna. To wybory łączące klasykę z popularnością. Jednocześnie takie imiona, takie jak Melek, Agamemnon, Ireneusz, Zbigniew i Fryderyk oraz Małgorzata, Faustyna, Klementyna, Beata i Dominika wybierane były najrzadziej. Unikatowe imiona podkreślają otwartość mieszkańców Łodzi na oryginalność.
Skierniewice: połączenie stylu i elegancji
Leon, Jan, Antoni, Franciszek, Jakub, Honoriusz oraz Hanna, Zofia, Maja, Zuzanna i Alicja to wybory typowe dla Skierniewic, które łączą tradycję z ponadczasową elegancją. Henryk, Mieszko, Wincent, Iwo, Tymoteusz, Noe czy Alina, Mira, Nel, Róża, Anastazja, Felicja to wybory mniej popularne, ale równie piękne i wyjątkowe.
Kutno: lokalne preferencje
Ignacy, Nikodem. Aleksander, Adam, Jakub oraz Laura, Hanna, Pola, Anna i Lena to imiona wiodące prym w Kutnie. Mniej popularne wybory, takie jak : Rita, Sabina, Sara, Teresa, Wiktoria oraz Milan, Miłosz, Paweł, Ryszard, Wincenty nadają dzieciom niepowtarzalnego uroku i wyróżniają na tle rówieśników.
Pajęczno: Klasyka z nutą świeżości
W Pajęcznie triumfy święcą imiona o klasycznym i współczesnym brzmieniu. Wśród chłopców najczęściej wybierano Mikołaja, Tymona, Antoniego, Stanisława i Franciszka, natomiast wśród dziewczynek dominowały: Zuzanna, Antonina, Iga, Julia i Oliwia.
Najrzadziej pojawiały się imiona takie jak Kajetan, Olivier, Leon, Borys i Cezary dla chłopców oraz Iga, Wanda, Lucja, Rita i Nel dla dziewczynek. Widzimy w ten sposób, że niektóre klasyczne wybory ustępują miejsca nowym trendom.
Tomaszów Mazowiecki: Elegancja i tradycja
W Tomaszowie królują imiona o ponadczasowym charakterze. W 2024 roku rodzice najczęściej nazywali chłopców: Aleksander, Mikołaj, Antoni, Julian, Stanisław, zaś dziewczynki: Maja, Zuzanna, Laura, Liliana, Hanna. Natomiast najrzadziej pojawiły się tutaj: Tymur, Cyprian, Florian, Remigiusz i Maksim oraz Marika, Melania, Sonia, Kasandra i Luiza.
Rok 2024 w województwie łódzkim pokazuje, że rodzice balansują między tradycją a nowoczesnością, szukając imion, które najlepiej oddadzą charakter ich dzieci. Czy to klasyczny Antoni, czy nietuzinkowy Agamemnon – każde imię ma swoją historię i znaczenie, które towarzyszyć będzie dziecku przez całe życie.
AK
Budżet Województwa Łódzkiego na rok 2025 przyjęty
To będzie dobry czas dla regionu i jego mieszkańców. Województwo Łódzkie będzie miało rekordowy budżet. Radni Sejmiku podczas ostatniej tegorocznej przyjęli uchwałę budżetową na 2025 rok.
W 2025 roku dochody Województwa Łódzkiego wyniosą prawie 2 mld 88 mln złotych. Około 66% tej kwoty stanowić będą wpływy z podatków CIT, PIT i subwencji. Tylko na realizację zadań w ramach Funduszy Europejskich dla Łódzkiego 2021 – 2027 jest ponad 435 mln złotych.
- Jest to budżet prorozwojowy i bezpieczny, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom mieszkańców Województwa Łódzkiego. Staraliśmy się, żeby to był budżet zrównoważonego rozwoju, tak aby każdy mieszkaniec, bez względu na to, w której części regionu zamieszkuje, czuł się tak samo ważny z punktu widzenia Urzędu Marszałkowskiego i samorządu Województwa Łódzkiego – mówiła Joanna Skrzydlewska, marszałek Województwa Łódzkiego.
W 2025 roku szykują się też rekordowe wydatki. Będą kształtować się na poziomie ponad 2 mld 178 mln złotych, czyli o 136 mln złotych więcej niż w roku poprzednim. Najwięcej pieniędzy, bo ponad 813 mln złotych pójdzie na zadania związane z transportem. To na przykład realizacja przewozów przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną, pieniądze na organizację lokalnej komunikacji autobusowej czy remonty dróg wojewódzkich.
Aż 163 mln złotych przeznaczonych zostanie na ochronę zdrowia, czyli m.in. inwestycje w placówkach medycznych oraz zakup nowoczesnej aparatury i ambulansów. Pieniądze pozwolą na przykład na modernizację oddziałów szpitala im. Kopernika w Łodzi czy budowę Łódzkiego Centrum Neuropsychiatrii.
- Dzisiaj, w okresie świątecznym wszyscy życzymy sobie zdrowia. Cieszymy się, że przy wsparciu tych środków będziemy mogli poprawiać infrastrukturę medyczną czy prowadzić działania profilaktyczne, które pozwolą mieszkańcom regionu funkcjonować w zdrowiu. Nie zapominamy przy tym o dobrostanie psychicznym, który jest równie ważny, jak fizyczne samopoczucie – mówił Piotr Wojtysiak, wicemarszałek Województwa Łódzkiego.
W przyszłym roku Województwo Łódzkie wyda 152 mln złotych na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego. To m.in. pieniądze na budowę Centrum Edukacji Muzycznej w dawnym kinie Bałtyk, modernizację Teatru Wielkiego i Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi czy rozbudowę Muzeum Sztuki. W budżecie Województwa Łódzkiego są też środki na wykonanie prac konserwatorskich i restauratorskich zabytków w regionie.
W nowym budżecie Województwa Łódzkiego nie zabraknie pieniędzy na wsparcie przedsiębiorczości.
- Nasze ambitne plany odczują na pewno osoby prowadzące firmy, ponieważ dla nich w Centrum Obsługi Przedsiębiorcy będzie czekało 135 mln złotych, chcemy przeznaczyć też 114 mln złotych na pożyczki i wsparcie działalności gospodarczej. Dodatkowo przeznaczamy około 100 mln złotych na gospodarkę komunalną, ochronę środowiska i rozwój zielonej infrastruktury – będziemy realizować inwestycje, regulować granice parków krajobrazowych i tworzyć plany ochrony naszej bezcennej przyrody – mówiła Agnieszka Ryś, wicemarszałek Województwa Łódzkiego.
Ponad 131 mln złotych przeznaczonych zostanie na oświatę i wychowanie. 105 mln złotych trafi na zadania związane z pomocą i polityką społeczną.
- Mamy rekordowe nakłady na edukację i politykę społeczną. W nadchodzącym roku będziemy kierować nasze działania zarówno do dzieci i młodzieży, jak i dorosłych. Nasze Centra Rozwoju Edukacji mają bardzo ciekawą ofertę dla różnych instytucji Województwo Łódzkie wyda o 150 tys. złotych więcej, bo aż 450 tys. na stypendia dla zdolnych uczniów i studentów. Tworzymy też Branżowe Centra Umiejętności – każde z nich to ponad 12 mln złotych, jeśli chodzi o inwestycje. Dzięki zwiększonym nakładom budżetowym będziemy mieli też szeroką ofertę dla seniorów – mówi Artur Ostrowski, członek Zarządu Województwa Łódzkiego.
W budżecie Województwa Łódzkiego na 2025 rok jest też ponad 61 mln złotych na rolnictwo.
- Drogi dojazdowe do pól, granty sołeckie, koła gospodyń wiejskich, świetlice i remonty – tereny wiejskie regionu czekają duże inwestycje. Mamy w budżecie potężne środki na działania, które, jak wierzymy, zostaną przyjęte z zadowoleniem przez mieszkańców – mówi Artur Bagieński, członek Zarządu Województwa Łódzkiego.
Rok 2025 w Łódzkiem będzie też wyjątkowo optymistyczny pod względem wysokości deficytu. Wyniesie on zaledwie 4% wydatków i w całości zostanie pokryty z niewykorzystanych środków i nadwyżki z ubiegłych lat. Systematycznie maleje też zadłużenie – na koniec 2025 roku będzie to jedynie 80 mln złotych. Dodatkowo w projekcie budżetu nie ma planów dotyczących zaciągania nowych zobowiązań.
Sejmik Województwa Łódzkiego uchwalił budżet na 2025 rok podczas ostatniej sesji w 20224 roku, czyli 23 grudnia. Za przyjęciem projektu uchwały budżetowej było 17 z 33 radnych.
Mistrzostwa młodych ratowników
Noszenie i holowanie manekina z płetwami, sztafeta z manekinem – w Skierniewicach zorganizowane zostały Mistrzostwa Województwa w Sportowym Ratownictwie Wodnym
Na pływalni miejskiej „Nawa” rywalizowali zawodnicy w kategoriach: młodzik, junior młodszy oraz junior. Kibice oglądali bardzo widowiskowe konkurencje, w tym z wykorzystaniem manekinów. Hegemonem okazali się pływacy ze Skierniewic, którzy w kategorii młodzików zdobyli aż 25 medali, w tym 10 złotych, w kategorii junior młodszy - 15 medali, w tym 5 złotych, a w rywalizacji juniorów - 12 krążków, w tym 5 z najcenniejszego kruszcu. Oprócz gospodarzy w zawodach startowali reprezentanci Zgiersko-Łęczyckiego WOPR, WOPR w Rawie Mazowieckiej i WOPR w Tomaszowie Mazowieckim.
Najwięcej, bo po cztery zwycięstwa zaliczyli na swoim koncie Wojciech Ostymczuk i Katarzyna Wolniewicz z WOPR Skierniewice.
Organizatorem zawodów było Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Młodym ratownikom kibicowała Justyna Kulig, przewodnicząca Komisji Nauki, Kultury i Sportu Sejmiku Województwa Łódzkiego.
jg
Szopka jak z dzieciństwa w klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
Co roku, o tej samej porze, czyli w połowie grudnia, emerytowani kolejarze, Mirosław Kurdasiński i Włodzimierz Popławski, wyciągają z pudeł zakurzone, maleńkie figurki. W ciągu kolejnych dwóch tygodni powstaje z nich wyjątkowa, ruchoma szopka, która od ćwierćwiecza cieszy mieszkańców Piotrkowa odwiedzających kościół oo. Bernardynów.
Jak żartują, za figurki można kupić niezły samochód. 40 z nich jest ruchomych, a wszystkich ok. 200. Przyjechały tu z całego świata – część kupili ojcowie bernardyni m.in. we Włoszech, czy – jak figurkę nowonarodzonego Jezusa w Ziemi Świętej, a część fundowali sponsorzy lub mieszkańcy miasta, uczestnicy kościelnych pielgrzymek. Są pływające łabędzie, jest kowal, piekarz, garncarz, rzeźnik, szewc – zatrzymani w czasie pracy i codziennych czynności. Są pasterze, są górale, są dzieci, są też kolejarze – bo przed stajenką jeździ kolejka.
Jest nawet stacja, symbolizująca dworzec w Piotrkowie. Ale są też budynki bardzo charakterystyczne dla miasta – ratusz, zamek królewski i oczywiście klasztor oo. Bernardynów z pomnikiem św . Antoniego, od którego wszystko się zaczęło. Wszystkie budynki wykonane są z zapałek, a ich dachy z szyszkowych łusek. To godziny pracy nieżyjącego już Pawła Sońty.
Od wielu lat opiekunami szopki są dziś emerytowani kolejarze – Mirosław Kurdasiński i Włodzimierz Popławski. Kiedyś przychodzili do pomocy, a od ponad 20 lat sami ją budują – co roku od nowa.
- Dawniej, kiedy brakowało ludzi do pracy, przychodziliśmy pomagać przy różnych pracach i tak się zaczęło – wspomina Włodzimierz Popławski. Pierwsze „swoje” szopki, razem z bratem Cherubinem, budowali na korytarzu do zakrystii. Potem przez wiele lat całą konstrukcję można było oglądać za ołtarzem kościoła. Jak podkreśla Mirosław Kurdasiński, tam była największa przestrzeń, która pozwalała budowa piętrowo i szopka zachwycała rozmachem. Dziś, od czasu remontu ołtarza, miejscem szopki jest sala św. Franciszka, kiedyś stolarnia. Na co dzień to pusta sala tylko z krzesłami, bo tu ćwiczy orkiestra. Ale w grudniu wszystko przykrywa drewniana konstrukcja cierpliwie budowana przez obu panów. To na niej ustawiają stajenkę i wszystkie obiekty, a wokół figurki odtwarzające scenki rodzajowe.
Budowa szopki zajmuje im ok. 2 tygodni. To żmudna praca, wymagająca mnóstwa cierpliwości, także żon obu kolejarzy. – Tak znikać z domu podczas przygotowań przed świętami… Ale nikt za nas tego nie zrobi, żałujemy, ale nie udało nam się wychować następców – mówi Mirosław Kurdasiński. Przez cały rok wszystkie elementy są głęboko pochowane. Część po wyjęciu trzeba naprawić, wszystkie oczyścić i ustawiać od nowa. To wiele godzin kucania i schylania się, ale obaj wiedzą, że warto, bo na szopkę czeka bardzo wielu mieszkańców Piotrkowa, dla których to bardzo ważna świąteczna tradycja.
Wszystko jest gotowe w Wigilię, bo już od pasterki wierni mogą oglądać całą konstrukcję. Co roku pod salką są bardzo długie kolejki – przychodzą ludzie, którzy pamiętają szopkę z własnego dzieciństwa. Teraz pokazują ją swoim dzieciom.
Wyjątkowa kolejarska ruchoma szopka w kościele oo. Bernardynów będzie czynna do 2 lutego.
kw
Więcej...
Najstarsza sala kinowa w łódzkiej Filmówce zyskała nowe wyposażenie
Dzięki wsparciu z budżetu województwa łódzkiego kino w rektoracie szkoły filmowej stało się nowocześniejsze.
Sala kinowa na pierwszym piętrze rektoratu Filmówki działa od początku istnienia uczelni. Jest bardzo klimatyczna. To fragment historii szkoły. W tej sali oglądali swoje studenckie materiały wielcy reżyserzy, którzy uczyli się tu zawodu.
- To nasza najstarsza i najbardziej reprezentacyjna sala kinowa - mówi Karol Włudarczyk, zastępca kierownika Działu Multimediów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi.
Dzięki dotacji z budżetu samorządu województwa łódzkiego na realizację projektu „Kino szkolne" salę można było wyposażyć w nowy sprzęt.
- Wymienialiśmy cały zestaw ekranowy, czyli ekran, kotary, maskownice, tor jezdny. Poprzedni miał pięćdziesiąt lat i nie spełniał już swoich zadań - wylicza Karol Włudarczyk. - Dodatkowo sala została wyposażona w system kamer, które służą do rejestracji zajęć i spotkań, które się tutaj odbywają. Starowanie tymi urządzeniami zostało zamontowane w sąsiedniej kabinie projekcyjnej. Obejmuje komputer, monitory i wszystko, co jest potrzebne do obsługi nowego sprzętu.
Zakup i montaż wyposażenia kosztował 72 tys. zł. Dotacja z Urzędu Marszałkowskiego WŁ to 60 tys. złotych.
Kino w rektoracie to jedna z trzech sal kinowych na terenie uczelni. Odbywają się w nim zajęcia dydaktyczne, studenci oglądają tutaj efekty swojej pracy, sprawdzają jakość swoich materiałów przed egzaminami. To również miejsce, w którym poznają historię kina. W sali odbywają się unikatowe projekcje oraz spotkania z twórcami: reżyserami, operatorami, producentami oraz filmoznawcami. To tutaj spotyka się uczelniany Dyskusyjny Klub Filmowy.
- To miejsce, w którym cały czas się toczy nasze filmowe życie - opowiada Karol Włudarczyk. - Mamy wielką bibliotekę filmów na taśmie trzydzieści pięć milimetrów. Sala jest przygotowana do projekcji takich materiałów.
aa/Fot. Mikołaj Zacharow
Przesmaczny kalendarz adwentowy Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu łódzkiego wschodniego
Kto najlepiej gotuje? Panie z kół gospodyń wiejskich. Tym tropem poszło starostwo powiatu łódzkiego wschodniego, które w grudniu przygotowało adwentowy kalendarz z przepisami świątecznych potraw.
- W oczekiwaniu na święta chcieliśmy przygotować coś nietypowego – mówi Mateusz Zalewski z referatu promocji i informacji powiatu łódzkiego wschodniego. Na zaproszenie do wspólnego tworzenia smacznego kalendarza odpowiedziało kilka KGW m.in. Andrespol, Byszewy, Kotliny, Grodzisko. Dzięki tej współpracy, codziennie, przez cały okres adwentu, na mediach społecznościowych powiatu można było znaleźć nowy przepis – inspirację. Wszystkie są sprawdzone przez gospodynie.
Jak przyznaje Mateusz Zalewski, tworzenie kalendarza zintegrowało KGW z terenu powiatu i już są plany na kolejny projekt, także kulinarny.
Gwiazda drożdżowa z makiem od KGW w Modlicy
Składniki:
500 g mąki pszennej, 30 g świeżych drożdży, 50 g cukru, 180 ml mleka, 2 jajka, 50 g masła oraz
300 g masy makowej z puszki, 1 jajko, cytryna, cukier puder
Przepis:
Rozkruszone drożdże zasypać cukrem i zalać ciepłym, ale nie gorącym mlekiem. Wymieszać do rozpuszczenia się cukru i drożdży, a następnie dodać trzy łyżki mąki i zamieszać, żeby nie było grudek. odstawić na 10 minut do wyrośnięcia.
Do miski wsypać mąkę, zrobić dołek, wlać rozczyn, dodać jaja i wyrabiać ciasto przez około 10-15 min. Gładkie i elastyczne ciasto zostawić w misce, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 50-60 min. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką i chwilę je pougniatać. Ciasto podzielić na 4 części. Pierwszy kawałek ciasta rozwałkować na okrąg o średnicy ok. 25 cm. Położyć go na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Rozsmarować 1/3 masy makowej, pozostawiając ok. 1 cm wolnego brzegu.
Drugi kawałek ciasta również rozwałkować na okrąg o średnicy 25 cm i położyć go na pierwszym placku. Ponownie posmarować masą makową i położyć na nim tak samo rozwałkowany 3 blat z ciasta. Posmarować pozostałą masą makową i przykryć ostatnim krążkiem z ciasta. Ciasto nakroić na 16 części pozostawić środek bez nacinania. Każdy kawałek obkręcić 2 razy, parami na zmianę, tzn. jeden kawałek obkręcić 2 razy w prawo, drugi sąsiadujący 2 razy w lewo. Przekręcone kawałki z każdej pary zlepić na końcu. Odstawić na ok. 20 minut do wyrośnięcia. Gwiazdę posmarować roztrzepanym jajkiem i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piec około 25 minut. Przygotować lukier z soku z cytryny i cukru pudru i polać przestudzoną gwiazdę.
Sernik tradycyjny z mlekiem w proszku od KGW Grodzisko
Składniki:
1 kg sera z wiaderka dobrej jakości, 1 szklanka cukru, 1 opakowanie cukru waniliowego, 6 dużych jajek, 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru, 3/4 szklanki oleju, 1,5 szklanki zimnego mleka, 1,5 szklanki mleka w proszku
Przepis:
Dużą blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Na dno układamy herbatniki.
Ser, żółtka, cukier waniliowy i budyń miksujemy razem na gładką masę, następnie dodajemy olej, po połączeniu wsypujemy mleko w proszku i mieszamy aby nie było grudek.
W osobnym naczyniu ubijamy pianę z białek dosypując cukier. Do ubitej piany dodajemy na przemian masę serową i zimne mleko. Mieszamy delikatnie, najlepiej drewnianą łyżką. Masę wylewamy na herbatniki i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza.
Pieczemy godzinę. Gdyby góra sernika zaczęła się za bardzo przypiekać przykrywamy go papierem do pieczenia albo folią aluminiową.
Po upieczeniu uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy sernik do całkowitego wystudzenia.
Polewa:
W rondelku podgrzewamy 50 ml śmietanki kremówki, dodajemy 150 g pokruszonej czekolady. Mieszamy do rozpuszczenia czekolady. Gotową polewę wylewamy na ciasto, chłodzimy w lodówce.
Paszteciki z mięsem od KGW Janówka
(Przepis na około 80 sztuk)
Farsz :
1,5 kg mięsa (60 dkg wołowiny, 90 dkg karczku), 2 duże cebule, 2 jajka, sól, pieprz, olej
Ciasto:
1 kg mąki, 10 dkg drożdży, 300 ml mleka, 2 jajka, 3 łyżki cukru, szczypta soli, 2 łyżki oleju
Przygotowanie farszu:
Mięso należy zmielić. Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy na olej do dużego rondelka, jak się zarumieni wrzucamy zmielone mięso dodajemy do smaku sól pieprz oraz całość „dusimy” około 15 minut do całkowitego wyparowania puszczonej przez mięso wody. Po ugotowaniu studzimy i dodajemy 2 jajka.
Przygotowanie ciasta:
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier, drożdże i jedną łyżkę mąki. Czekamy aż wyrośnie. Dodajemy mąkę i jajka, wyrabiamy na jednolitą masę dolewając olej.
Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia na około 40 minut.
Ciasto przełożyć na stolnicę, zagnieść, uformować wał i podzielić na 4 równe części. Każdą część ciasta rozwałkować na okrągły placek, posypując lekko mąką i przeciąć na równe części (trójkąty, jak pizzę) Na szerszą część kłaść łyżeczkę farsz i zwijać rogaliki. Tak postępować, aż do wyczerpania ciasta.
Ułożone na blasze paszteciki posmarować rozkłóconym jajkiem.
Paszteciki układać w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut, do zarumienienia, w temperaturze około 180°C.
Pieczone pierogi z kaszą od Koła Gospodyń Wiejskich w Będzelinie
Składniki:
20 dag mąki, 10 dag masła lub margaryny; żółtko, łyżka śmietany, 10 dag kaszy jaglanej, 15 dag wędzonych śliwek suszonych, cebula, łyżeczka startego imbiru, 4 gałązki zielonej pietruszki, 100 ml nalewki z wiśni, garam masala, sól, pieprz
Przepis:
Mąkę posiekać z zimnym masłem. Dodać żółtko, śmietanę i szczyptę soli, zagnieść ciasto. Owinąć folią, odłożyć na 30 minut do lodówki. Kaszę ugotować na sypko w osolonej wodzie, przestudzić. Śliwki pokroić, zalać nalewką wiśniową, odstawić na 15 minut, odsączyć. Pietruszkę opłukać, posiekać. Imbir obrać, zetrzeć na tarce o drobnych oczkach.
Cebulę obrać, posiekać, zeszklić na maśle. Dołożyć imbir, łyżkę garam masala, chwilę smażyć. Wymieszać z kaszą, śliwkami, pietruszką, doprawić solą i pieprzem.
Ciasto rozwałkować, szklanką wyciąć krążki, nałożyć farsz, zlepić brzegi. Pierogi umieścić na blasze wyścielonej papierem do pieczenia, posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec 20 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni Celsjusza.
Można podawać z czerwonym barszczykiem.
Staropolski piernik od KGW Andrespol
Składniki:
1 kg mąki tortowej, 400 g cukru, 200 g masła miękkiego, 500 g miodu, 3 łyżeczki sody, 3 jajka, 2 łyżeczki soli, 2 torebki przypraw do piernika, 2 łyżki migdałów i orzechów, 300g moreli, słoik powideł śliwkowych do przełożenia
Przepis:
Miód, masło, cukier podgrzać w garnku, mieszać, odstawić do przestudzenia
Do lekko przestudzonej masy dodać jajka, mąkę, sodę oczyszczoną, 2 łyżki wody, przyprawę do piernika i wyrabiać do jednolitej masy. Na koniec dodać migdały i orzechy.
Wyrobiona masę przełożyć do szklanego lub glinianego naczynia i przykryć ściereczką ( można też zawinąć w sama ściereczkę) odstawić w chłodne miejsce na około 2 tyg.
Dojrzałe ciasto wyłożyć na blat, podzielić na 3-4 kawałki i rozłożyć do 3 długich blach do pieczenia wyłożonych papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze 180 stopni przez 40-50 min. Po 40 minutach sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już dobre..
Po ostudzeniu każdy piernik przekroić na 3 równe części i przełożyć powidłami śliwkowymi. Gotowe ciasto zawinąć w folie aluminiowa i odstawić na tydzień w chłodne miejsce.
Po tym czasie piernik można polać polewą czekoladowa i ozdobić orzechami.
Maślany sernik bez spodu od Koła Gospodyń Wiejskich w Stróży
Składniki:
1kg mielonego twarogu, 4 średnie jajka, 1 kostka masła 200g, 1 szklanka cukru, 2 saszetki budyniu bez cukru (śmietankowy/waniliowy)
Przepis:
Rozpuszczamy masło i je ostudzamy, następnie oddzielamy białka jajek i ubijamy.
Mieszamy twaróg z cukrem, żółtkami i budyniem i dodajemy masło. Następnie dodajemy białka delikatnie po łyżce. Przelewamy do tortownicy 24cm. Wstawiamy do piekarnika na 20 minut w temperaturze 190 stopni C, następnie 30 minut w 150 stopniach i 30 minut w 120 stopniach. Wyłączamy piekarnik i czekamy 10 minut. Wyjmujemy gotowe ciasto. Górę posmarować możemy wedle swojego uznania
Paszteciki drożdżowe w kapustą od KGW w Ksawerowie Miodowe Babeczki
Składniki:
3/4 łyżki cukru, 270g mleka ciepłego, 15g drożdży, 510g mąki, 60g masła, szczypta soli, 20g suszonych grzybów, 550g kapusty kiszonej, 100g cebuli, jajko
Przepis:
Do dużej miski wsypać 3/4 łyżki cukru, 270g mleka ciepłego, 15g drożdży, 510g mąki, 60g masła i szczyptę soli. Ze podanych skladników wyrobić ciasto. Miskę odstawić do ciepłego miejsca na 1h aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Farsz:
20g suszonych grzybów zalać 500g wrzątku. Ostawić. 550g kapusty kiszonej opłukać pod bieżącą woda, odcisnąć i pokroić drobno w 2 cm paski. 100g cebuli pokroić na drobno i zeszklić na maśle. Grzyby odsączyć i pokroić drobno. Dodać do cebuli. Przesmażyć. Do garnka włożyć pokrojoną kapustę, grzyby z cebulą. Dolać wywar z gotowania grzybów. Osolić i opieprzyć. Gotować 15 min. Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 części. Kolejno rozwałkować. Na środku wzdłuż całej długości nałożyć farsz i zwinąć w rulon. Odstawić na 15 min przykryć ściereczką. Rozgrzać piekarnik do temp 200st. Każdy rulon kroić ukośnie na 5cm kawałki. Paszteciki ułożyć na blasze zachowując odstępy. Roztrzepać jajko z mlekiem i posmarować wierzch pasztecików. Posypać czarnuszką. Piec 15-20 min aż paszteciki nabiorą brązowego koloru.
Sałatka śledziowa od KGW w Byszewach
Składniki:
600g śledzi solonych, 800g ugotowanych ziemniaków w mundurkach, 3-4 duże ogórki kiszone
2 czerwone cebule, 3 łyżki jogurtu naturalnego, 3 łyżki majonezu, pączek koperku, pieprz
Przepis:
Ziemniaki, cebulę i ogórki kiszone kroimy w kostkę. Tak samo postępujemy z solonym śledziem. Drobno siekamy koperek. Jogurt mieszamy z majonezem i dodajemy resztę składników. Dodajemy pieprz wedle uznania. Całość wsadzamy na noc do lodówki, aby się "przegryzło". Dekorujemy wedle uznania.
Tort makowy od KGW Kalonka
Składniki:
0,4 kg jabłek, 0,2 kg maku, 0,2 kg masła, ½ kostki margaryny, 0,2 kg cukru, bakalie - według uznania, 6 łyżek kaszy manny, 3 łyżki mąki, 6 jaj, 1 olejek migdałowy, ½ łyżeczki octu, 1 łyżka smalcu, ½ szklanki miodu , ½ szklanki soku brzoskwiniowego
Przepis:
Biszkopt: 1 łyżka smalcu, 2/3 kostki masła, 3 łyżki mąki, 3 żółtka, 3 łyżki cukru, ½ łyżeczki octu – utrzeć, przelać do tortownicy.
Masa:
1/3 kostki masła, 0,5 szklanki cukru, trzy żółtka – utrzeć dodać - ½ szklanki miodu, ½ szklanki soku brzoskwiniowego, 1 olejek migdałowy, bakalie, takie jakie lubimy, starte jabłka, zmielony mak – dobrze wymieszać, dodać ubitą z 6 białek pianę.
Masę przełożyć do tortownicy, piec 45 min w piekarniku w 180°C. Sprawdzić patyczkiem.
Trzymać w uchylonym piekarniku około 15 min.
Polewa:
½ szklanki cukru, ½ Kasi, 5-6 łyżek kakao, 5-6 łyżek ciepłej wody – doprowadzić do delikatnego wrzenia, mieszać do zgęstnienia, wylać na chłodny tort.
Udekorować według uznania.
Gulasz wieprzowy od KGW Kotliny
Składniki:
700 g szynki, 2 garście suszonych grzybów, 1,5 litra bulionu, 1 marchew, ½ pietruszki, kawałek selera, 1 cebula, 2 ząbki czosnku
przyprawa do gulaszu, ziele angielskie, liść laurowy, ziarna jałowca, sól, olej, 2 łyżki mąki, 2-3 łyżki śmietany
Przepis:
Grzyby namoczyć na kilka godzin w zimnej wodzie, odcedzić. Zalać niewielką ilością wody i obgotować. Do wywaru i grzybów dodać bulion oraz pokrojone w kostkę warzywa (marchew, pietruszka, seler). Gotować na wolnym ogniu. Mięso (kostka) obsmażyć na patelni wraz z cebulą, czosnkiem i przyprawami. Mięso dodać do bulionu i gotować do miękkości.
Doprawić rozrobioną mąką ze śmietaną.
Gołąbki wigilijne od KGW Wardzyn
Składniki:
Główka kapusty włoskiej lub do gołąbków, 1/3 kostki masła, 2 średnie cebule, 2 marchewki, 3 ząbki czosnku, garść suszonych grzybów, 200 gramów kaszy białej gryczanej (ew. ryżu), przyprawy (sól, pieprz, tymianek ew. sos sojowy)
Przepis:
Kapustę sparzyć, zdjąć liście, odciąć nerwy. Grzyby namoczyć, ugotować do miękkości, drobno posiekać, kaszę ugotować, cebulę posiekać, zeszklić na maśle, dodać starte marchewki, przeciśnięty czosnek i grzyby. Dusić do miękkości, połączyć z ryżem, doprawić do smaku .
Zwinąć gołąbki. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Zalać bulionem warzywnym, zapiekać ok. Godziny w temp. 180stopni. Podawać z sosem pieczarkowym lub grzybowym.
Woda śledziowa od Koła Gospodyń Wiejskich w Będzelinie
Składniki:
1 cały śledź z mleczem, 1 średnia cebula, 1 litr gorącej przegotowanej wody, 2 łyżki śmietany, olej rzepakowy, ziemniaki, sól, pieprz, cukier, ocet, 3 liście laurowe
Przepis:
Do 1 litra gorącej przegotowanej wody dodać pokrojoną w piórka cebulę i liście laurowe, odstawiamy do ostudzenia.
Śledzia czyścimy, wyjmujemy mlecz, zdejmujemy skórę, moczymy 1 godzinę w zimnej wodzie.
Do zimnej (wystudzonej) wody z przyprawami dodajemy pokrojonego w dzwonki śledzia.
Mlecz z dodatkiem 1 łyżeczki cukru rozcieramy w miseczce, następnie przecieramy przez sitko do wody z przyprawami i śledziem. Doprawiamy solą, pieprzem, cukrem, octem i śmietaną.
Podajemy z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach lub obranymi, polanymi olejem rzepakowym lub z kleksem śmietany
Kapusta z grochem od KGW Janówka
Składniki:
1 kilogram kapusty kiszonej, 0,75 dkg grochu łuskanego (połówki), 1 kg brzuszka, 2-3 cebulki, suszone grzyby, liść laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz , vegeta, rosołek drobiowy
Przepis:
Groch namoczyć w wodzie (2 godziny).
Odlać wodę, w której się moczył, przełożyć go do garnka z grubym dnem i dolać taką ilość wody, by jej poziom był mniej więcej 2 centymetry wyższy niż poziom grochu.
Groch ugotować, od czasu do czasu mieszając, ponieważ może przywierać do dna garnka. Pod koniec gotowania dodajemy 2 spore szczypty soli (idealnie ugotowany groch jest częściowo rozgotowany).
Miękki groch zdejmujemy z ognia i pozostawiamy w wodzie, w której się gotował. Kapustę przelewamy obficie zimną wodą, mocno odciskamy w dłoniach i siekamy. Przekładamy ją do dużego garnka, zalewamy niewielką ilością wody (ok. 2 szklanki), dodajemy liść laurowy oraz ziele angielskie i gotujemy pod przykryciem na niewielkim ogniu przez około 30 minut. Po tym czasie, jeśli woda odparuje, dolewamy jeszcze jedną szklankę i dusimy kolejne 30 minut.
Brzuszek pokroić w kostkę i usmażyć z pokrojoną cebulką ( w przypadku potrawy wigilijnej zeszklić cebulkę na oleju). Ugotowaną na miękko kapustę odcedzić, połączyć z grochem, brzuszkiem, ugotowanymi pokrojonymi grzybkami i dodać przyprawy (to bardzo istotne elementy, które podkreślają smak i dodają potrawie charakteru).
Pierogi wiedeńskie od KGW Stary Redzeń
Składniki:
Rozczyn: łyżka mąki, łyżka cukru, 5 dag drożdży
Ciasto: 0,5 kg mąki, 2 jajka, 1/2 łyżeczki soli
Farsz: 30 dag pieczarek, duża cebula, sól, pieprz
Przepis:
Robimy rozczyn i odstawiamy na 10 minut. Mąkę, jajka i sól zagniatamy i dodajemy rozczyn. Zagniatamy ponownie i zostawiamy do wyrośnięcia na 15 minut. Rozwałkowujemy i wykrawamy kółka. Pieczarki i cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy, a następnie doprawiamy.
Gdy farsz ostygnie nakładamy na wykrojone kółka z ciasta i kleimy pierogi. Odstawiamy do wyrośnięcia, po czym smażymy jak pączki, na złoto z obu stron.
Podajemy na ciepło
Tort bezowy od KGW w Ksawerowie
Składniki:
blaty bezowe, 6 białek, szczypta soli, 300 g cukru, 1 łyżeczka soku z cytryny, 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Krem mascarpone
250 g sera mascarpone (zimnego), 200 ml śmietanki 30% lub 36% (zimnej), 1 op. cukru wanilinowego, 4 łyżki cukru pudru, 1 op. śmietan-fix (opcjonalnie, ale warto dodać)
Przygotowanie:
Blaty bezowe
Piekarnik nagrzać do 160 stopni C z termoobiegiem. Dwie blachy z wyposażenia piekarnika lub blachę i kratkę wyścielić papierem do pieczenia. Białka ubić na sztywno z dodatkiem soli, następnie stopniowo po łyżce dodawać cukier, jednocześnie cały czas długo i cierpliwie ubijając, aż cały cukier się rozpuści. Gdy piana będzie gęsta i błyszcząca dodać sok z cytryny oraz mąkę ziemniaczaną i miksować jeszcze przez minutę. Dodać płatki migdałów jeśli ich używamy i delikatnie wymieszać łyżką. Pianę rozdzielić pomiędzy dwie blachy do pieczenia (lub blachę i kratkę) tworząc okręgi lub kwadraty o średnicy ok. 23 cm. Wstawić do piekarnika (na wyższy i niższy poziom).
Piec przez 5 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C z termoobiegiem i piec przez 1 godzinę i 30 minut. Po upieczeniu wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i pozostawić blaty na ok. 15 minut.
Następnie wyjąć i całkowicie ostudzić.
- Krem mascarpone
Mascarpone, śmietankę, cukier wanilinowy i cukier puder umieścić w misie miksera. Ubijać przez ok. 3 - 4 minuty, aż krem zwiększy swoją objętość i będzie bardziej puszysty.
Krem wyłożyć na jeden blat bezowy, zostawiając 2 łyżki kremu na wierzch. Dodać maliny, zostawiając łyżkę malin do dekoracji, przykryć drugim krążkiem.
Na środku tortu położyć resztę kremu i maliny. Można udekorować świeżymi lub mrożonymi owocami np. malinami, borówkami, miętą i truskawkami.
Babeczki piernikowe od Jaknówka – Koło Gospodyń Wiejskich Janówka
Przepis:
Ciasto: 220 g mąki, 150 g cukru, po 1 łyżce: kawy zbożowej, cukru waniliowego, przyprawy do pierników i cynamonu, po 1 płaskiej łyżeczce: proszku do pieczenia, sody oczyszczonej, 75 ml mleka, 2 łyżki miodu, 130 ml oleju, 160 ml maślanki, 2 jajka, 2 łyżki rumu (można zastąpić mlekiem)
Dekoracja - krem mascarpone
250 g serka mascarpone, 130 g śmietany kremówki, 2 łyżki cukru trzcinowego, 1 łyżka cukru waniliowego, 1 łyżka cynamonu
Połączyć składniki suche, wymieszać. Miód rozpuścić w lekko podgrzanym mleku. Połączyć składniki mokre, wymieszać rózgą. Wsypać mieszankę składników suchych do mokrych, miksować przez minutę, do uzyskania jednolitego, lejącego się ciasta. Przelać do 12-15 papilotek i piec 25 minut w 180 stopniach. Mascarpone i śmietana muszą być zimne. Zmiksować wszystkie składniki przez około 2 minuty, do uzyskania jednolitego kremu.
Dekorować wystudzone babeczki.
Śledzie po kaszubsku od KGW Wardzyn
Składniki:
Filety śledziowe 0,5 kg, cebula 3 szt, cukier 3 łyżki, olej 3 łyżki, ocet 2 łyżki, liście laurowe 3 szt, ziele angielskie 5 ziaren, koncentrat pomidorowy 4 łyżki, szczypta pieprzu
Przepis:
Śledzie moczymy w zależności od stopnia zasolenia. Cebulę kroimy w piórka , podsmażamy na oleju z cukrem, dodajemy ocet, koncentrat, przyprawy, doprawiamy pieprzem. W naczyniu układamy na przemian pokrojone śledzie i zalewę aż do wyczerpania składników.
Zostawiamy na 2-3 dni aby smaki się przegryzły.
Kompot z suszu z pomarańczą od KGW Grodzisko
Składniki:
500 g mieszkanki suszonych owoców ( jabłek, gruszek, śliwek), 4 litry zimnej wody, cukier lub miód do smaku, dodatkowo cynamon, goździki, pomarańcza
Przepis:
Suszone owoce namoczyć w wodzie przez ok pół godziny, dodać cynamon i goździki. Następnie wszystko zagotować. Gotować na małym ogniu przez 10 minut. Odstawić. Pomarańczę sparzyć gorącą wodą, pokroić w plastry i dodać do kompotu. Do smaku dodać cukier albo miód.
Placek włoski od KGW Kotliny
Składniki:
12 jabłek pokrojonych w kostkę, 2 szkl. cukru, 6 jajek, 4 szkl. Mąki, 2 łyżeczki proszku, 2 łyżeczki sody, 1 szkl. bakali (rodzynki, orzechy włoskie)
Przepis:
Jabłka zasypać cukrem, dodać bakalie, odstawić na godzinę do chłodnego miejsca. Dodać jajka, mąkę, proszek oraz sodę. Wymieszać drewnianą łyżką. Piec w temperaturze 180 C przez około 45 minut.
Rolada łososiowa od KGW Stary Redzeń
Składniki:
1 opakowanie mrożonego szpinaku, 2 ząbki czosnku, 1 łyżka mąki, 1 łyżeczka masła, 4 jajka, dwa serki śmietankowe z 4 ząbkami czosnku, łosoś wędzony w plastrach 400g
Przygotowanie:
Na patelni podsmażamy szpinak z masłem, przeciśnięty przez prasę czosnek, sól i pieprz. Odsączamy na sitku i studzimy. Żółtka dodajemy do szpinaku. Białka ubijamy na sztywno. Pianę delikatnie dodajemy do szpinaku, wsypujemy przesianą mąkę i mieszamy. Wylewamy na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 15 minut w 190 stopniach C
Przestygnięty placek smarujemy serkiem i na to układamy łososia tak, aby pokrył całość. Zwijamy jak roladę i zawijamy ściśle w folię do żywności. Wkładamy do lodówki na kilkanaście godzin
Karp w galarecie od KGW w Byszewach
Składniki:
1 dobrze sprawiony karp, 1 marchew, 1 seler, 1 pietruszka, sól i pieprz do smaku, ziele angielskie, 2-3 listki laurowe, żelatyna wedle uznania
Przepis:
Gotujemy wywar z warzyw i przyprawiamy. Po ok. 20-30 minutach od ugotowania wywaru dodajemy rybę w kawałkach. Po kolejnych 20-30 minutach odcedzamy wywar. Jeśli wymaga klarowania - robimy to za pomocą białka z jajka. Do formy lejemy czysty wywar wymieszany już z rozpuszczoną żelatyną. Do gotowego wywaru wrzucamy kawałki ryby i dla dekoracji warzywa. Wstawiamy na noc do lodówki.
Pasztet jajeczno-pieczarkowy od KGW Janówka
Składniki:
10 ugotowanych jaj na twardo, 2 surowe jajka, 500 g pieczarek, 1 pęczek szczypiorku, 1 pęczek pietruszki, ½ szklanki startego żółtego sera, 2 łyżki majonezu, 1 łyżka śmietany 18%, 2 średniej wielkości cebule, ½ łyżeczki suszonej bazylii, ½ łyżeczki suszonego majeranku
½ szklanki bułki tartej, 1 łyżeczka soli, ½ łyżeczki pieprzu, olej do smażenia, masło i bułka, tarta do wysypania formy
Gotujemy na twardo 10 jajek, studzimy i obieramy ze skorupek. Następnie ścieramy je na grubej tarce i przekładamy do miski. Pieczarki oraz cebulę (po oczyszczeniu) kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na łyżce oleju.
W misce łączymy starte i surowe jajka, podsmażone pieczarki i cebulę, posiekaną pietruszkę i szczypiorek, starty żółty ser, śmietanę, majonez, bazylię, majeranek, bułkę tartą oraz sól i pieprz. Masę mieszamy i przekładamy do formy keksowej wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą lekko wygładzając łyżką. Pasztet pieczemy przez 60 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po schłodzeniu kroimy na grube plastry.
Weekend z kulturą w Łódzkiem
Co robić po świętach? Placówki kultury zapraszają na spędzenie czasu ze sztuką, filmem, teatrem, baletem. To może być rodzinny weekend.
Roztańczony Kopciuszek
Niecnie wykorzystana sierotka, dobra wróżka, zakochany książę i zgubiony pantofelek, który pasuje tylko na jedną stopę. Na taneczną wersję tej nieśmiertelnej baśni zaprasza tuż po świętach Teatr Wielki w Łodzi. W tej wersji nie wszystko jest tak jednoznaczne jak w opowieściach Charlesa Perraulta i braci Grimm. Obsypane Złotymi Maskami przedstawienie tryska humorem i zaskakującymi pomysłami inscenizacyjnymi.
Piątek, 27 grudnia godz. 18.30
Niedziela, 29 grudnia godz. 12.00 i 17.00
Teatr Wielki w Łodzi, Plac Dąbrowskiego
A może na przedstawienie
Poświąteczny weekend można też spędzić w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi. Na scenie „Dzień Walentego” Iwana Wyrypajewa. To tylko po części dzień zakochanych. Tak naprawdę bowiem to dzień smutnych, przegranych, nieszczęśliwych. Walentyna i Katia od dwudziestu lat opłakują śmierć ich ukochanego Walentego. Robią to w dzień urodzin pierwszej z nich, ponieważ jest on jednocześnie rocznicą śmierci mężczyzny.
Piątek, 27 grudnia
Niedziela, 29 grudnia
Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi, ul. Jaracza 27
godz. 19.00
Wystawa tkanin
Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi zaprasza na otwarcie wystawy „Wojciech Sadley. Sacrum i Profanum. Współczesny dyskurs”. Sadley jest jednym z filarów polskiej szkoły tkaniny. Na wystawie, oprócz jego prac, można zobaczyć realizacje młodego pokolenia artystów i artystek, będących na początku drogi twórczej. Ich dzieła wchodzą w dialog ze sztuką Sadleya i podejmują temat współistnienia pierwiastków cielesnego i duchowego w człowieku, śmiertelności i nieskończoności, rozpadu i odrodzenia.
Piątek, 27 grudnia
Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, ul. Piotrkowska 282
Godz. 18.00
Można też na awangardę
Pomiędzy świętami i nowym rokiem Muzeum Sztuki w Łodzi organizuje dwa poświąteczne oprowadzania: po wystawie „Próba całości. Nagroda im. Katarzyny Kobro” (28 grudnia, godz. 12.30) oraz po wystawie „Aura Rosenberg. Pomniki też się zakochują” (29 grudnia, godz. 12.30).
Sobota, 28 grudnia
MS², Ogrodowa 19
Godz. 12.30
Niedziela, 29 grudnia
MS¹, ul. Więckowskiego 36 (wejście od Gdańskiej 43)
Godz. 12.30
Urodziny NCKF
Narodowe Centrum Kultury Filmowej w Łodzi świętuje pierwsze urodziny. Z tej okazji można wziąć udział w specjalnym przeglądzie filmowym – podróży przez różne konwencje i style w historii kina. W programie przedpremierowe pokazy filmów zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, seans kina niemego z muzyką na żywo oraz film muzyczny, który prowokuje do refleksji. Atrakcyjny będzie zwłaszcza program dla dzieci. Zobaczyć będzie można filmy w klimacie świąteczno-noworocznym: „2 koty i 1 pies. Szkoła narciarska", „Reksio magik", „Gwiazdka Lisa Leona", „Zaczarowany ołówek. Śpioch w jaskini". W godz. 11-16 otwarte będzie studio telewizyjne i dźwięku. Będzie możliwość nagrywania scenek z filmów i dźwięki do filmów.
Niedziela, 29 grudnia
Kino NCKF, Łódź, ul. Targowa 1/3 (wejście od ulicy Wojciecha Hasa)
Od godz. 11.00
Nowa i bezpieczna nawierzchnia w powiecie sieradzkim
Zakończyły się prace remontowe na drodze wojewódzkiej Nr 710 między Wartą, a Kwaskowem. Na odcinku blisko 10 km kierowcy mają już do dyspozycji drogę z nową i bezpieczną nawierzchnią. Zakres robót drogowych obejmował m.in: frezowanie nawierzchni, włączenie dróg podporządkowanych, uporządkowanie rowów, uzupełnienie oznakowania.
- Drogowcy wzmocnili także pobocza drogi, a sam wyremontowany fragment jest dowiązaniem do oddanej w poprzednich latach obwodnicy Kwaskowa – mówi Marcin Nowicki Rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi. Wartość wykonanych prac to ponad 11 mln zł.