Łódzkie zachwyca. Niezwykła wystawa w Pałacu w Nieborowie
piątek, 20 czerwca 2025Jakie suknie nosiła Królowa Barbara Radziwiłłówna? Jaką biżuterię zakładała, gdy kroczyła po królewskich komnatach i dworskich salonach? Odpowiedzi na te pytania kryją się w niezwykłej wystawie, którą można zobaczyć w Pałacu w Nieborowie. „Barbara, królowa z klejnotów” to fascynująca podróż przez świat barokowego przepychu, miłości, władzy i tajemnic.
W historycznych wnętrzach pałacu lśnią repliki królewskich sukni, odtworzonych z niezwykłą dbałością o szczegóły. Jedna z nich powstaje przez trzy lata – ręcznie tkana i szyta, jak średniowieczny gobelin. To właśnie ta suknia staje się początkiem całej opowieści o królowej Barbarze.
– To kluczowa suknia – podkreśla Monika Antczak, kuratorka Muzeum w Nieborowie i Arkadii. – Jej rekonstrukcja oparta jest na archiwalnych dokumentach: rachunkach, zapiskach, listach królewskiego krawca Francesco, który sprowadzał tkaniny z Włoch.
Każda z prezentowanych sukni opowiada inną historię – o uczuciach, dworskich intrygach, tęsknocie i sile kobiety, która mimo sprzeciwu dworu i królewskiej matki została królową Polski. Sukniom towarzyszą wiernie odtworzone klejnoty i perły, które zdobiły Barbarę w czasach jej świetności.
Wystawa cieszy się ogromnym zainteresowaniem – codziennie odwiedzają ją dziesiątki gości, zafascynowanych postacią Barbary i bogactwem ekspozycji.
– To naprawdę piękna wystawa. Zrobiona z ogromnym wyczuciem i smakiem. Warto tu przyjechać i to zobaczyć na własne oczy – mówi pan Ryszard Wolanin z Nadarzyna, jeden z odwiedzających.
Na wystawie znajduje się również replika korony z filmu „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny” (1982) oraz oryginalna suknia filmowa noszona przez młodą Annę Dymną – aktorkę, która w tym filmie zagrała rolę życia.
– Suknie są piękne, ale zupełnie niepraktyczne – zauważa pani Larysa Wolanin z Nadarzyna. – Patrząc na materiał, z którego zostały wykonane i te wszystkie zdobienia na pewno są ciężkie, niewygodne, krępują ruchy. Do tego tony biżuterii pięknej, ale tez ciężkiej, no na pewno nie było to wygodne. Dziś kobiety ubierają się zupełnie inaczej – stawiamy na wygodę, nie na pokaz. Ale trzeba przyznać, że robią wrażenie.
Ekspozycja zajmuje dwie sale na parterze pałacu – tam, gdzie promienie słońca przecinają wysokie okna, a barokowe ściany przywołują echa przeszłości. To przestrzeń pełna światła, emocji i kunsztu, która przenosi odwiedzających wprost do XVI wieku.
Jednym z najważniejszych elementów wystawy jest replika insygniów grobowych królowej Barbary, odkrytych w grudniu 2024 roku w Wilnie. Zaginione w czasie wojny, przez dekady pozostawały ukryte, by dziś na nowo rozbudzić wyobraźnię historyków i miłośników tajemnic.
Wśród eksponatów znajduje się także unikatowy portret Barbary Radziwiłłówny, prezentowany po raz pierwszy. Pochodzący z prywatnej kolekcji obraz powstaje prawdopodobnie z inicjatywy samego Zygmunta Augusta i datowany jest na połowę XVI wieku – to być może najwierniejsze wyobrażenie królowej, jakie zachowało się do naszych czasów.
„Barbara, królowa z klejnotów” nie jest zwykłą wystawą – to zmysłowa opowieść utkanych z jedwabiu emocji, blasku pereł i królewskich dramatów. To spotkanie z kobietą, która na zawsze zapisała się w historii Polski.
Wystawę można oglądać do 30 listopada 2025 roku.
bg.
zdjęcia: Marcin Romanik
Galeria
https://www.lodzkie.pl/strona-glowna/aktualnosci/lodzkie-zachwyca-niezwykla-wystawa-w-palacu-w-nieborowie#sigProIdfd3e04959c