lodzkie.pl

To będą wesołe święta. Odkąd w domu pani Anny i pana Łukasza pojawiły się dzieci, zawsze jest gwarno, głośno i radośnie. Dzięki adopcji dwaj chłopcy mają dziś szczęśliwą rodzinę, o której bardzo długo marzyli. Niestety coraz mniej dzieci dostaje taką szansę – liczba kandydatów na rodziców adopcyjnych z roku na rok maleje.

Bycie rodzicem adopcyjnym nie zawsze jest łatwe, ale nikt nie zostaje z tym wyzwaniem sam. Właśnie dlatego powstał projekt „Razem wspieramy adopcję” – aby dawać dzieciom i dorosłym pomoc, jakiej dotąd brakowało. Obejmuje nie tylko terapie, diagnozy logopedyczne i fizjoterapeutyczne, ale też konsultacje i warsztaty, podczas których rodzice uczą się rozumieć zachowania swoich dzieci. Od początku roku skorzystały z nich dziesiątki rodzin, wielu kandydatów oraz dzieci przygotowywanych do adopcji. Wsparcie jest dofinansowane z funduszy europejskich.

– Rodziny adopcyjne mówią nam, że dzięki udziałowi w projekcie czują się spokojniejsze, bardziej przygotowane, że to bardzo ważna pomoc. Dotychczas ośrodki adopcyjne oferowały bezpłatne wsparcie postadopcyjne i to się nie zmienia. Teraz jednak, dzięki projektowi unijnemu, możemy zaproponować dodatkową, specjalistyczną pomoc – podkreśla Aleksandra Wyskwar, dyrektor Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Ośrodka Adopcyjnego Łódzkiego Oddziału Regionalnego w Łodzi.

– Dzieci, które trafiają do pieczy, a potem do adopcji, często są poranione – dodaje Aleksandra Krysiak, pedagog. - Wcześniej nie miały nikogo, kto byłby przy nich wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebowały. Dlatego tak ważne jest, by w ich życiu pojawił się dorosły stabilny, cierpliwy, po prostu obecny. Dzieci, które nie miały bliskiej osoby, która potrafiłaby zobaczyć ich potrzeby i sprostać im, bardzo potrzebują takiego dorosłego.

Każda rodzina adopcyjna zaczyna się od jednej decyzji. – Decydując się na adopcję, baliśmy się tego samego, czego boją się rodzice biologiczni: czy damy radę, jak będzie wyglądała przyszłość? Dzięki szkoleniom wiedzieliśmy jednak, co może nas czekać i jak reagować. A kiedy chłopcy pojawili się w domu, z czasem wszystko zaczęło się układać. Teraz nasze święta zawsze są głośne, radosne i pełne energii. Nie zawsze tak było. Widzimy to na zdjęciach. Na pierwszych świętach z nami chłopcy są smutni, przybici. Z każdymi kolejnymi są coraz weselsi. Teraz dzieci wiedzą, że są z nami na zawsze – opowiada pani Anna, mama dwóch adoptowanych chłopców.

Pan Łukasz, mąż pani Anny dodaje, że rodzina budowała więź dzień po dniu. - To działo się między wspólnym śniadaniem a wieczorną bajką. Dzieci uczyły się rutyny, a my uczyliśmy się siebie nawzajem – podkreśla pan Łukasz.

W województwie łódzkim działają trzy ośrodki adopcyjne: Regionalny Ośrodek Adopcyjny w Łodzi z Filią w Piotrkowie Trybunalskim, prowadzony przez samorząd województwa; Archidiecezjalny Ośrodek Adopcyjny w Łodzi, działający przy Centrum Służby Rodzinie oraz Ośrodek Adopcyjny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, prowadzony przez TPD Łódzki Oddział Regionalny.

AK/ fot. Tomasz Grala