Zginęli, bo byli wierni polskiemu mundurowi

czwartek, 9 marca 2023

W Zakładzie Karnym nr 1 w Łodzi odsłonięta została w czwartek (9 marca)  tablica upamiętniająca funkcjonariuszy Straży Więziennej – ofiary sowieckich represji. - To było zaplanowane ludobójstwo – podkreślał Robert Baryła reprezentujący na uroczystości Zarząd Województwa Łódzkiego.

Tablica upamiętnia 45 funkcjonariuszy Straży Więziennej oraz pracowników cywilnych zakładów karnych i wychowawczych z terenu województwa łódzkiego. Większość z nich to zabici w Zbrodni Katyńskiej, ale są wśród nich też pomordowani w więzieniach NKWD oraz zesłani do sowieckich łagrów. Los kilku osób wciąż pozostaje nieznany.

- Zostali zamordowani lub byli represjonowani przez Sowietów za to, że byli wierni polskiemu mundurowi – powiedział Dariusz Rogut, dyrektor łódzkiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

- To byli ludzie, którzy pracowali na rzecz Polski – powiedział Robert Baryła, członek zarządu województwa łódzkiego. – Sowietom chodziło przede wszystkim o to, żeby zniszczyć cały nasz naród i uderzyli w pierwszej mierze w inteligencję. I o tym trzeba głośno mówić. Dzięki działaniom IPN powstała ta tablica i ofiary zostały upamiętnione.

W wydarzeniu wzięli udział również m.in. Piotr Cieplucha, wicewojewoda łódzki, samorządowcy oraz pracownicy służby więziennej.

(dark), fot. A. Staśkiewicz