Piłka nożna. Wielkie przełamanie łodzian
niedziela, 5 października 2025Ponad siedem tysięcy widzów obejrzało mecz przyjaźni ŁKS – GKS Tychy. Po fatalnej serii sześciu ligowych meczów z rzędu bez wygranej ŁKS w końcu się przełamał. W niedzielę 5 października łodzianie pokonali u siebie tyszan 3:1.
Od początku przeważali łodzianie, ale brakowało klarownych sytuacji bramkowych. Na cztery minuty przed końcem pierwszej kwarty, piłkę wrzuconą z autu w pole karne, główką przedłużył Artur Craciun, a efektownym strzałem z woleja Bastien Toma pokonał Leona Wechsela.
Po przerwie inicjatywę przejęli tyszanie. W 63. minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez GKS, zapanowało zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Aleksander Bobek, bramkarz popełnił błąd wychodząc do piłki. Wykorzystał to Jakub Tecław pakując futbolówkę do pustej bramki. Tyszanie nie zdążyli nacieszyć się z wyrównania, gdy odpowiedział ŁKS. Bastien Toma dośrodkował w pole karne, a lot futbolówki próbował przeciąć Julian Keiblinger, ale zrobił to tak nieszczęśliwie dla gości, że wpakował piłkę do własnej bramki.
W 71. minucie Wechsel odbił strzał Mateusza Lewandowskiego, ale był bezradny przy dobitce Jaspera Loffelsdenda, który ustalił wynik spotkania.
ŁKS Łódź – GKS Tychy 3:1 (1:0) 1:0 B. Toma (41), 1:1 J. Tecław (63), 2:1 J. Keiblinger (64, sam.) 3:1 J. Loffelsend (71)
ŁKS Łódź: Bobek – Loffelsend, Rudol, Craciun, Fałowski, Norlin – Mokrzycki, Wysokiński (80, Kupczak), Ernst – Toma (80, Krykun), Piasecki (57, Lewandowski).
fot. Marcin Romanik
Galeria
https://www.lodzkie.pl/strona-glowna/aktualnosci/pilka-nozna-wielkie-przelamanie-lodzian#sigProIde67ad6e110