Przejdź do treści Przejdź do menu głównego Przejdź do wyszukiwarki

Łódzkie dla przedsiębiorców. Antybakteryjne koktajle made in Lodzkie

czwartek, 26 czerwca 2025
Łódzka firma wprowadza na rynek przełomowe odkrycie, które pomoże pozbyć się wszechobecnych antybiotyków. Wkrótce zamiast wyszukiwać na półkach sklepowych kurczaków z chowu bezantybiotykowego, będziemy szukać drobiu karmionego bakteriofagami.

Proteon Pharmaceuticals to firma biotechnologiczna, z siedzibą w Łodzi. Między szarymi kamienicami na Zarzewiu stoi budynek, w którym znajduje się ich nowoczesne laboratorium biotechnologiczne. W zasadzie od początku działalności zajmują się badaniem bakteriofagów. Co to takiego?

- Bakteriofagi są najmniejszymi, najstarszymi i najliczniejszymi naturalnie występującymi organizmami na Ziemi - opowiada Justyna Andrysiak, dyrektor ds. Produktów i Technologii w Proteon Pharmaceuticals.

Są to „dobre wirusy”, całkowicie bezpieczne dla ludzi, zwierząt i roślin, które mają zdolność niszczenia bakterii. Atakują tylko określone bakterie i robią to bardzo skutecznie. Ich odpowiednie wyselekcjonowanie i stworzenie tzw. „koktajli fagowych”, czyli odpowiednich mieszanek różnych rodzajów bakteriofagów, pozwala zapobiegać infekcjom bakteryjnym, na które na które trzeba stosować antybiotyki. Technologia opracowana przez biologów z Łodzi jest odpowiedzią na wyzwanie rosnącej oporności bakterii na antybiotyki. Może chronić zwierzęta przed zapadaniem na choroby wywoływane przez bakterie i leczyć te, które już na nie zapadły.

Na razie Proteon Pharmaceuticals jest na finiszu rejestracji pierwszego w Unii Europejskiej dodatku do żywności zwierzęcej, opartego na technologii bakteriofagowej, przeznaczonego do codziennego stosowania w hodowli drobiu. To duży sukces, bo procedury unijne w uzyskaniu pozwolenia na sprzedaż koktajli fagowych, przeciągały się - po ośmiu latach firma zbliża się do kluczowego momentu, który może otworzyć drogę do wprowadzenia jej produktu na rynek europejski. Będzie to nowatorski produkt BAFASAL na bazie bakteriofagów wykorzystywanych do zapobiegania kolonizacji drobiu przez bakterie Salmonella.

- Czekamy już tylko na oficjalną publikację w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, podpis Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, i ogłoszenie rozporządzenia. Liczę, że nastąpi to przed wakacjami - mówi Justyna Andrysiak.

Obecnie firma sprzedaje swoje produkty m.in. w Indiach czy Brazylii, gdzie procedury rejestracyjne nie były aż tak wymagające. Łódzcy naukowcy liczą, że teraz, kiedy przetarli ścieżki, będzie łatwiej o podobne pozwolenia dopuszczające produkty zwalczające inne patogeny. A są gotowi na walkę m.in. z bakteriami E. coli.

Odpowiednie zastosowanie bakteriofagów pozwala chronić nie tylko kurczaki czy bydło. Ich zastosowanie jest bardzo uniwersalne - prowadzone są badania nad wykorzystaniem ich w hodowli ryb, świń czy uprawie owoców.

Dlaczego lepiej jest odżywiać się kurczakami karmionymi bakteriofagami zamiast antybiotykami? Bo bakteriofagi są zupełnie neutralne dla naszego organizmu. Są obecne wszędzie i w dużych ilościach, w tym na naszej skórze, w żołądku, jelitach. Natomiast nadmierne stosowanie antybiotyków w hodowli zwierząt doprowadziło do nasilenia problemu antybiotykooporności. Pojawiają się choroby wywoływane przez bakterie, które coraz trudniej skutecznie leczyć, bo uodporniły się na działanie antybiotyków. Fagi stanowią naturalne rozwiązanie.

Jak to się stało, że tak znaczące rozwiązanie zostało zarejestrowane przez firmę z Łodzi, a nie wielki koncern farmaceutyczny?

- Myślę, że to, co nas wyróżnia, to nasza platforma technologiczna, która integruje procesy badawcze zachodzące w firmie. Możemy przeprowadzić cały proces od początku do końca tutaj, w tym budynku i na własnym sprzęcie: od momentu izolacji bakterii i bakteriofagów, przez ich pełną charakterystykę, formulację i optymalizację produkcji. Mamy tutaj pełną infrastrukturę i pełną kontrolę nad każdym etapem procesu. Mamy też wspaniałe zespoły ludzi różnych specjalizacji, które ze sobą znakomicie współpracują w zazębionym procesie - dodaje Justyna Andrysiak.

Historia firmy sięga 2005 roku, jednak przełom nastąpił w 2009 roku, kiedy Proteon Pharmaceuticals założony przez prof. Jarosława Dastycha, immunologa i obecnego dyrektora Instytutu Biologii Medycznej Polskiej Akademii Nauk – skupił się wyłącznie na bakteriofagach. To wtedy firma rozpoczęła prace nad pierwszym produktem przeciwsalmonellowym BAFASAL i otrzymała dofinansowanie z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości na jego rozwój. Przełomowym momentem było potwierdzenie skuteczności terapii fagowej w badaniach na żywych zwierzętach.

- Nasze produkty to nie są prototypy – to zarejestrowane, sprawdzone i skuteczne rozwiązania. Nie działamy w teorii – dostarczamy realne odpowiedzi na rzeczywiste problemy hodowców. I to wyróżnia nas na tle innych firm z branży – podsumowuje Andrysiak.

jg/fot. Michał Tuliński