17 września 1939 r. Nie zapomnijcie

czwartek, 17 września 2020

- Przed osiemdziesięciu jeden laty Polska otrzymała cios w plecy. Rosjanie zrealizowali zapisy zdradzieckiego paktu Ribbentrop-Mołotow i zaatakowali ziemie polskie – powiedział wicemarszałek Piotr Adamczyk podczas uroczystości upamiętniających rocznicę napaści rosyjskiej 17 września 1939 r. na Polskę.

Uroczystości przed pomnikiem Ofiar Komunizmu w Łodzi przypomniały o tragicznej dacie w historii Polski, kiedy to o godz. 6 rano 17 września 1939 r. Armia Czerwona bez wypowiedzenia wojny przekroczyła granice Polski. Ponad 4 tysiące czołgów, 1800 samolotów i prawie 2 miliony żołnierzy, którym Polska przeciwstawiła jedynie 300 tysięcy żołnierzy uderzyło na kresy wschodnie. Wraz z Armią Czerwoną przyszła zagłada Polaków.

- Rosyjscy mordercy w mundurach aresztowali blisko 200 000 Polaków, prawników, policjantów, ziemian, nauczycieli. Ponad 1 300 000 zostało wywiezionych. Ginęli w egzekucjach, z głodu z wyczerpania na Zabajkalu, Kazachstanie, Syberii. Nie tylko mężczyźni, ale także dzieci i kobiety umieszczane w obozach – przypomniał w przemówieniu wicemarszałek Adamczyk. - Ale ludobójstwo miało dopiero nadejść. Piątego marca 1940 roku, decyzją Biura Politycznego, w rzeczywistości Stalina, zostało wymordowanych blisko 30 000 polskich żołnierzy i oficerów. Zbrodniczy pakt Hitler-Stalin dopełnił się w Miednoje, Charkowie i Katyniu. Po wielu latach przyszedł czas, że możemy o bohaterach i ofiarach tamtych dni mówić, bez strachu, że komunistyczny aparat represji aresztuje nas za słowa prawdy.

Podczas uroczystości bardzo mocne słowa padły także z ust legendarnego przywódcy Solidarności Ziemi Łódzkiej Andrzeja Słowika, który odniósł się do wyroku Sądu Najwyższego w sprawie emerytur dla ubeków i sbeków, przypominając, że kaci stali się sędziami we własnej sprawie. Andrzej Słowik nawiązał do przeszłości przewodniczącego składu orzekającego Sądu Najwyższego, 

Józefa Iwulskiego, który w latach 70. był podporucznikiem Wojskowej Służby Wewnętrznej i skazywał w stanie wojennym działaczy opozycji. 

Podczas uroczystości padły także słowa „ nie zapomnijcie” z ust Sybiraków, ponieważ 17 września jest także Światowym Dniem Sybiraka.

Map/fot. Adam Staśkiewicz