lodzkie.pl

Rozbudowa stadionu Widzewa Łódź była jedna z tematów spotkania Widzewskiego Klubu Biznesu. Jak poinformował Michał Rydz, prezes łódzkiego klubu, obecnie trwają prace nad modelem rozbudowy obiektu do 28-32 tys. pojemności.

Klub wnikliwie liczy w jakiej skali ta inwestycja będzie musiała być przeprowadzona,  ile miejsc powinien liczyć stadion. Druga kwestia to problem, jak infrastruktura powinna być skonstruowana, żeby ona po prostu była funkcjonalna  dla kibiców i dla mieszkańców

 Pracujemy nad modelem 28-32 tysiące, tak jak wielokrotnie o tym mówiliśmy – mówi prezes Rydz. - Czekamy w tym momencie, teraz jest to procedowane w Urzędzie Miasta, aby formalnie wydana została zgoda, na wykorzystanie projektu architektonicznego, ponieważ wiadomo, że są to kwestie praw autorskich, więc żeby zmienić ten projekt musimy mieć formalną zgodę.

Po otrzymaniu zgody prace bezpośrednio wykonawcze, nieplanistyczne, ruszą. Klub zakłada że od tamtego momentu  w ciągu 10 tygodni, będzie mógł zaprezentować miastu tzw. studium wykonalności tego projektu. Wtedy dalej będą prowadzone rozmowy Widzewa z władzami miasta. o tym, jak tą inwestycję zrealizować.

- Nie bierzemy pod uwagę dzierżawy, ponieważ jeżeli mielibyśmy inwestować w stadion jest po prostu opłacalna. – dodaje Rydz. - Jeżeli mielibyśmy podjąć trud rozbudowy tego stadionu w jakiejkolwiek formie, to musiałaby być infrastruktura, która jest do dyspozycji bądź tej spółki, bądź bezpośrednio klubu. Nieopłacalnym jest inwestowanie w nieswoje mienie, wariatami nie jesteśmy, więc na pewno na to się nie zgodzimy. Wszystko musi mieć ręce i nogi, a przede wszystkim podstawę biznesową. Więc oczywiście za tym będą szły rozmowy o kredytach, różnych źródłach finansowania itd.

Trwa natomiast budowa Widzew Training Center. Teraz trwa przygotowanie terenu, wycinka drzew, która jest konieczna do tego, żeby zacząć pracę kopalniane. Jutro prezes Rydz ma być na placu budowy, żeby sprawdzić postępy.

fot. Widzew Łódź