Pierwszy w Polsce Regionalny Punkt Diagnozy i Terapii zespołu alkoholowego.

wtorek, 20 marca 2018

W Regionalnym Centrum Pomocy Społecznej w Łodzi przy współpracy z Centrum Zdrowia Matki Polki powstał pierwszy w Polsce punkt zajmujący się problematyką FASD, czyli alkoholowych zaburzeń płodu.

Termin FASD (ang. Fetal Alcohol Spectrum Disorders) oznacza spektrum problemów zdrowotnych i zaburzeń zachowania wynikających z uszkodzenia mózgu płodu przez alkohol. W wyniku spożywania przez kobietę w ciąży alkoholu może dojść do uszkodzenia nie tylko ośrodkowego układu nerwowego płodu, ale także serca, układu kostnego, moczowego, słuchu i wzroku.

Ośrodek powstał z inicjatywy samorządu województwa łódzkiego i ma za zadanie nieść kompleksową pomoc dzieciom, które doświadczyły nieprawidłowego rozwoju mózgu w życiu płodowym.

- Brakuje w Polsce miarodajnych badań dotyczących FASD oraz miejsc mogących nieść kompleksową pomoc rodzinom dotkniętym tym problemem. Dlatego tak dużą radością napawa ta inicjatywa. Liczymy, że punkt ten będzie dobrą podstawą dla dalszego rozwoju opieki dzieci dotkniętych zaburzeniami alkoholowymi. – powiedział Dariusz Klimczak wicemarszałek województwa łódzkiego.

- Uszkodzenia układu nerwowego mogą być efektem spożycia nawet niewielkiej dawki alkoholu, nie jest bowiem możliwe dokładne oszacowanie dopuszczalnej jego ilości dla kobiety w ciąży. Wpływ na to mają tak różne czynniki, jak genetyka czy historia picia alkoholu w rodzinie. Bywa tak, że zalecane przez lekarza pół kieliszka wina na tzw. ,,dobrą krew”, jest czymś, co może spowodować uszkodzenie płodu – podkreślała Teresa Dulemba,  psycholog - wcześniej podejmuje się rehabilitację, tym lepiej, bo układ nerwowy dziecka jest bardzo plastyczny i ośrodki sąsiednie mózgu mogą przejąć jego uszkodzone funkcje. Uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego powodują nadpobudliwość, kłopoty z nauką, problemy w koncentracji, a także zaburzenia w relacjach społecznych. Dotknięci FASD to ludzie, którzy w życiu dorosłym często trafiają do więzień, ośrodków resocjalizacji, bo nie znają lub nie potrafią przyswoić sobie norm społecznych - wyjaśniła psycholog.

JS