Joanna Skrzydlewska, członek zarządu województwa łódzkiego, pod Pomnikiem Martyrologii w byłym niemieckim Więzieniu Policyjnym na Radogoszczu, złożyła kwiaty ku pamięci zamordowanych więźniów.
 
Dziś minęła 72. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi. 19 stycznia 1945 r., tuż przed zakończeniem okupacji niemieckiej w Łodzi, hitlerowcy spalili żywcem 1500 osób, osadzonych w więzieniu.
 
Wśród gości był Donat Doliwa, ostatni żyjący ocalały z masakry sprzed 72 lat. Naoczny świadek więziennych wydarzeń przypomniał o codziennych aktach brutalnej przemocy, poniżaniu, głodzie i przenikliwym zimnie, które były codziennością więźniów Radogoszcza. O pamięć dla ofiar prosili w swoich przemówieniach główni uczestnicy uroczystości.
 
Była także modlitwa międzywyznaniowa przedstawicieli wspólnot wyznaniowych oraz Apel Poległych i salwa honorowa.
(al)